 |
|
nie raz myślałem o Nirvanie, jeden strzał....
|
|
 |
|
nie mam pojęcia co się stało ze mną, coś zamieniło światło w ciemność.
|
|
 |
|
Milczy, bo milczy, ale wszystko widzi.
|
|
 |
|
Dla niej przyjaciele to byli ludzie, którzy pytają, jak minął Ci dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek, gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania, piją z Tobą wódkę, a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci: „Uważaj na siebie”, którzy o drugiej nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i przez godzinę słuchają, jak przeklinasz życie.
|
|
 |
|
zmęczeni życiem bez celu ...
|
|
 |
|
I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie.
|
|
 |
|
Ci wszyscy obcy wokół, myślą że mamy wszystko, niech wezmą spokój, zabiorą oczywistość .
|
|
 |
|
Kilka słów ma większą wartość, niż diamenty, które są wieczne.
|
|
 |
|
Więc przestań się cofać, idź do przodu, po prostu być sobą, odżyj znowu .
|
|
 |
|
walczę wciąż, choć padam z nóg jak tchórz.
|
|
 |
|
Tak bardzo chce pokazać Ci, że będę czekać tu..
|
|
 |
|
Pozwól mi zakryć twarz, pozwól puścić łzy
|
|
|
|