 |
|
co nas nie zabije, wróci, żeby dobić.
|
|
 |
|
"Nie proś abym został, bo muszę odejść." [Małpa]
|
|
 |
|
przychodząc dopiero na trzecią lekcję napotykam się na pytania znajomych dlaczego mnie nie było i stwierdzenie z uśmiechem, iż dobrze, że jestem. On? przytula mnie z krótkim "ale niespodzianka". potem wpadam na przyjaciółkę, która pierwsze co mówi to nie żadne "o siema". łapie mnie za ramiona, patrząc wściekle. - pojebało Cię?! dzwoniłam... cztery razy. trzy wiadomości. w ciągu godziny, kurwa. ja się martwię!
|
|
 |
|
Every day together. Always.. /Każdego dnia razem. Na zawsze...
|
|
 |
|
Dobrze, milcz. Jeśli uważasz, że tak będzie lepiej, mijaj mnie bez słowa, nie pytaj co u mnie, ani jak się czuję. Tylko proszę, nie mów mi potem, że to ja Cię unikam i że nasza miłość rozpadła się przeze mnie. Przecież to Ty zamykasz przed nią swój świat. / bezimienni
|
|
 |
|
- przepraszam.
- za co? weź przestań. przecież to nie Twoja wina, że jesteś idiotą.
|
|
 |
|
Kiedyś napisze Ci list i powiem w nim całą prawdę,
nic nie pokoloruję, nic nie zataję, opowiem wszystko, jak Cię kochałam,
okłamałam, jak mnie całowałeś i dotykaleś, jak piliśmy razem wódkę
i śmialiśmy się, jak wszystkie ławki były nasze.
|
|
 |
|
Moje serce i rozum kiedyś toczyły brawurową bitwę. Pierwsze, nie było niczego pewne. Drugie natomiast próbowało przekonać, że On jest wart tego uczucia.. Teraz wiem, nie warto się zastanawiać, trzeba się starać, żeby było jak najlepiej, bo serce i rozum dążą do jednego, wspólnego celu- szczęścia. / bezimienni
|
|
 |
|
Twoje oczy perfekcyjnie współdziałają z moim serce, twój uśmiech doprowadza mnie do obłędu, a na twój widok nogi robią się jak z waty. Oszalałam na twoim punkcie, rozumiesz ? Opętałeś mnie miłością.
|
|
 |
|
To są te usta, których kształt kocham, gdy się śmieją
|
|
 |
|
A sposób w jaki obdarowywał ją swoimi spojrzeniami, był po prostu nie do opisania..
|
|
 |
|
- kc. - kodeks cywilny? - ee? - chcę pełnego k o c h a m, połączonego z idealnym, perfekcyjnym naciskiem na C i ę.
|
|
|
|