 |
|
Nie traci się ludzi, ot tak, z dnia na dzień, bo w każdym mimo wszystko zostanie cząstka nas.
|
|
 |
|
pewnych osób nie da się skreślić, wymazać ze swego życia.
|
|
 |
|
nie umiemy pogodzić się z tym, co było. rozdrapujemy blizny, jak jacyś ciekawscy smarkacze, którzy chcą sprawdzić, czy naprawdę boli tak samo.
|
|
 |
|
Bo najczęściej próbujemy zapomnieć o kimś, kogo tak naprawdę chcemy pamiętać.
|
|
 |
|
Kiedy osoba, którą kochasz, milczy, jest to najsilniejszy rodzaj bólu jaki ktokolwiek może Ci zadać. O tej sile świadczy chociażby fakt, że nie masz możliwości obrony musisz po prostu czuć i pomału w tym bólu umierać.
|
|
 |
|
Ludzie płaczą na wiele różnych sposobów: jedni głośno, trzymając za ręce albo przytulając kogoś innego, inni po cichu, tłumiąc dźwięki, zwinięci w kłębek. Jeszcze inni po prostu siedzą i patrzą przed siebie niewidzącymi oczami, a łzy spływają im po policzkach. płacz bardzo oczyszcza. W pewnym sensie czuję się po nim lepiej - albo raczej nie lepiej, ale do pewnego stopnia czyściej. Oczyszczona i wykończona.
|
|
 |
|
Mam za dobre serca dla ludzi, na których mi zależy i zawsze im wybaczam, chociaż oni na to nie zasługują.
|
|
 |
|
są takie momenty, gdy mi czegoś brakuje. gdy po prostu czuję się samotna. czuję, że nie mam nic.
|
|
 |
|
tak trudno mi teraz wierzyć w miłość. / i.need.you
|
|
 |
|
zapominać codziennie rano i wracać każdej nocy. / i.need.you
|
|
 |
|
Zapomnieć. wydrzeć.wypluć.wyrzygać. cokolwiek do cholery.
|
|
 |
|
włosy splatam w smutek, rozmawiam tylko z ciszą / i.need.you
|
|
|
|