 |
Pamiętam każdy Twój gest..Pamiętam nasze pierwsze spotkanie..Wtedy jak przyjechałeś po mnie i wysiadłeś z auta śmiejąc się, żebym się nie obrażała..Dokładnie pamiętam każde Twoje słowo..
Oddałabym wiele, aby te chwile wróciły ..
|
|
 |
wróg zawsze powie Ci prawde, ale przyjaciel nigdy..
|
|
 |
„Co robiłaś wieczorem? Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy. Śmieję się. A ty co robiłeś? Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.” więcej...
James Frey
|
|
 |
Wtedy właśnie dopadł ją smutek. Był gęsty i mokry jak burzowa chmura. Zatapiał wszystko, wszystko przenikał, nawet bezużyteczność, którą czynił jeszcze bardziej bezużyteczną.. Pożerał wszystko od wewnątrz..
|
|
 |
nie potrafię walczyć o ludzi, po prostu. jak odnoszę wrażenie, że komuś nie zależy na mnie, to się wycofuję. nie chcę przeszkadzać i być zbędnym balastem.
|
|
 |
ciężko jest patrzeć jak odchodzi ktoś, kto znaczył dla nas najwięcej. jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie odsuwamy. jak zamiast sms na dzień dobry wita nas budzik, którego tak bardzo nie znosimy. ciężko jest żyć ze świadomością, ze już nie jesteśmy dla siebie dostatecznie ważni, a nasza rozmowa to tylko bezuczuciowe 'cześć'. nie rozmawiamy do późna tak jak na początku. ba, nie rozmawiamy już wcale. stajemy się dla siebie coraz bardziej obcy, już się nie znamy, a pamiątką po naszej znajomości są tylko wspomnienia, których tak trudno jest się pozbyć
|
|
 |
Już zapomniałam jakie to uczucie, gdy odzywasz się codziennie..
|
|
 |
Szliśmy korytarzem Ty wybuchnęłaś śmiechem opowiadając mi swój sen. A na mojej twarzy pojawił się niewinny uśmiech. Od razu zapytałaś co jest grane. Tak opowiedziałam Ci słowo po słowie, że spotkaliśmy się bo cholernie Ci na tym zależało. Rozmawialiśmy długo i rozstrzygająco. Po raz pierwszy zobaczyłeś jak płacze wtedy mnie przytuliłeś i powiedziałeś, że już dłużej nie potrafisz, że mnie kochasz. Nagle weszłaś mi w słowo i powiedziałaś "mówiłam, że wszystko się ułoży" a ja jej na to odpowiedziałam "mała przecież rozmawiałyśmy o snach"
|
|
 |
"Pokochaj mnie tak jak ja kocham Cię! "
|
|
 |
Zabolał mnie Twój bezsensowny ruch. Nie wiem dlaczego, nie wiem po co ale wiem jedynie, że to zrobiłeś sprawiło Ci niezwykłą przyjemność. Próbowałeś zagrać na moich uczuciach, na moim sercu i sumieniu. Zauważyłam, że po raz kolejny raz zostałam okłamana przez osobę na której mi zależy. Jednak to nie miało znaczenia bo to ja obdarzyłam Cię ogromnym uczuciem. To było oczywiste wręcz nastawione od samego początku na porażkę. Ale liczę, liczę że jeszcze się odezwiesz. Dam Ci jeszcze szansę przez kilka dni ale później ? Później zapomnę, że między nami kiedykolwiek coś w ogóle było...
|
|
 |
Kup mi plastikowy pierścionek i krzyknij, że mnie kochasz !
|
|
 |
Pamiętam jak szliśmy.. Szliśmy na długi spacer..Było cholernie zimno a przez całą drogę czekałam aż w końcu złapiesz mnie za rękę, czekałam aż w końcu wykrzyczysz mi w twarz, że mnie kochasz ale nie, nie wydarzyło się to. W sumie to, że zakochałam się w Tobie to tylko i wyłącznie moja wina przecież to ja narobiłam sobie głupich, niepotrzebnych nadziei a ja dla Ciebie kiedykolwiek coś znaczyłam? Czy chociaż przez chwilę byłam ważniejsza od innych? Ciągle zadaję sobie te pytania oraz cały czas całą winę zrzucam na siebie, ciągle się obwiniam.. Weź to w końcu zmień !
|
|
|
|