głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinovelove

 1  siedzieliśmy w teatrze. pech chciał  że musiałam usiąść obok niego  gdyż gdzie indziej nie było miejsca. obok mnie usiadła przyjaciółka  a obok niego mój dobry kolega. 'Rafał  daj jedną żelkę'   syknęłam po cichu i wyciągnęłam rękę. ale zamiast żelki ktoś chwycił moją dłoń. 'co Ty robisz'   spytałam Go. 'hm.. może tęsknię? może wieczorami czekam na Ciebie na gg  a w ostateczności nie mam odwagi napisać  może ciągle zastanawiam się co robisz i z kim jesteś  może ciągle staram się przypomnieć sobie Twoją twarz i Twój uśmiech  może tęsknię i żałuję  że nie gadamy?'   wypalił. siedziałam z otwarta buzią  nie wiedząc co powiedzieć. przyjaciółka szturchnęła mnie. 'ja... ja nie wiedziałam. przecież olewaliśmy się nie?'   spytałam. 'ta  a nie widziałaś nigdy jak na Ciebie patrzę  jak mijam Cię na korytarzu i daję Ci znaki. nie w sumie nie widziałaś  bo unikasz mnie jak ognia'   powiedział na jednym tchu. 'przepraszam'   wyszeptałam. 'nie przepraszaj!obiecaj tylko  że będzie jak kiedyś. sz

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

[1] siedzieliśmy w teatrze. pech chciał, że musiałam usiąść obok niego, gdyż gdzie indziej nie było miejsca. obok mnie usiadła przyjaciółka, a obok niego mój dobry kolega. 'Rafał, daj jedną żelkę' - syknęłam po cichu i wyciągnęłam rękę. ale zamiast żelki ktoś chwycił moją dłoń. 'co Ty robisz' - spytałam Go. 'hm.. może tęsknię? może wieczorami czekam na Ciebie na gg, a w ostateczności nie mam odwagi napisać, może ciągle zastanawiam się co robisz i z kim jesteś, może ciągle staram się przypomnieć sobie Twoją twarz i Twój uśmiech, może tęsknię i żałuję, że nie gadamy?' - wypalił. siedziałam z otwarta buzią, nie wiedząc co powiedzieć. przyjaciółka szturchnęła mnie. 'ja... ja nie wiedziałam. przecież olewaliśmy się nie?' - spytałam. 'ta, a nie widziałaś nigdy jak na Ciebie patrzę, jak mijam Cię na korytarzu i daję Ci znaki. nie w sumie nie widziałaś, bo unikasz mnie jak ognia' - powiedział na jednym tchu. 'przepraszam' - wyszeptałam. 'nie przepraszaj!obiecaj tylko, że będzie jak kiedyś.[sz]

wyszłam z tego bagna i otrząsnęłam się z niego. ale mną wciąż rządziły imprezy  alkohol i fajki. 'rzuć to  skończ z tym'   wiele razy słyszałam. i w końcu mi się udało  jestem z siebie dumna. koniec z tamtą mną.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

wyszłam z tego bagna i otrząsnęłam się z niego. ale mną wciąż rządziły imprezy, alkohol i fajki. 'rzuć to, skończ z tym' - wiele razy słyszałam. i w końcu mi się udało, jestem z siebie dumna. koniec z tamtą mną. [szyszuniaa]

uśmiechnął się do mnie swoim najpiękniejszym uśmiechem i natychmiast przed oczami stanęły mi wszystkie chwile z nim. przesiadywanie na placu zabaw do późnego wieczora  jeżdżenie na jednym rowerze  bitwy na piasek  wszystkie fochy o nic i wynagradzanie tego buziakiem  lekcje artystyczne w ostatniej ławce  wspólne bazgranie na kartkach  przytulanie i wygłupianie się. strasznie mi tego brakuje i wiem  że to nigdy nie wróci. bo mimo wszystko wciąż nie umiemy zamienić ze sobą ani słowa. szkoda  że nie wie jak cholernie tęsknię.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

uśmiechnął się do mnie swoim najpiękniejszym uśmiechem i natychmiast przed oczami stanęły mi wszystkie chwile z nim. przesiadywanie na placu zabaw do późnego wieczora, jeżdżenie na jednym rowerze, bitwy na piasek, wszystkie fochy o nic i wynagradzanie tego buziakiem, lekcje artystyczne w ostatniej ławce, wspólne bazgranie na kartkach, przytulanie i wygłupianie się. strasznie mi tego brakuje i wiem, że to nigdy nie wróci. bo mimo wszystko wciąż nie umiemy zamienić ze sobą ani słowa. szkoda, że nie wie jak cholernie tęsknię. [szyszuniaa]

byłam jego małą dziewczynką. z nosem  upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą  którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał  kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą  która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment  kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę  aby naszym największym problemem było to  że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa  uciekają bezpowrotnie.

abstracion dodano: 7 maja 2012

byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.

czekałam na Ciebie doskonale wiedząc  ze już nie wrócisz. zupełnie  ironicznie   tak samo jak za dziecka  kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies  a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem  naiwnie go wołając.

abstracion dodano: 7 maja 2012

czekałam na Ciebie doskonale wiedząc, ze już nie wrócisz. zupełnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies, a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem, naiwnie go wołając.

Nigdy nie przestaniesz kogoś kochać. Po prostu nauczysz się bez niego żyć.

okiemnieogarniesz dodano: 2 maja 2012

Nigdy nie przestaniesz kogoś kochać. Po prostu nauczysz się bez niego żyć.

Kiedy mężczyzna milknie  kobieta myśli o najgorszym.

okiemnieogarniesz dodano: 2 maja 2012

Kiedy mężczyzna milknie, kobieta myśli o najgorszym.

Zupełnie nie znasz życia  Ty nie wiesz co to ból  nie wiesz co to strach i łzy słone bardziej niż sól. Ty nie wiesz co to milość  bo nie ma Ciebie i nigdy nie było.

okiemnieogarniesz dodano: 2 maja 2012

Zupełnie nie znasz życia, Ty nie wiesz co to ból, nie wiesz co to strach i łzy słone bardziej niż sól. Ty nie wiesz co to milość, bo nie ma Ciebie i nigdy nie było.

Jak smutek na dnie jej serca  smutek bez końca  przez niego pokochała zachody słońca.

okiemnieogarniesz dodano: 2 maja 2012

Jak smutek na dnie jej serca, smutek bez końca, przez niego pokochała zachody słońca.

Związek tonął wzdłuż linii nurtu  podczas ostatniej kłótni pobili się ostatnimi deskami ratunku.

okiemnieogarniesz dodano: 2 maja 2012

Związek tonął wzdłuż linii nurtu, podczas ostatniej kłótni pobili się ostatnimi deskami ratunku.

Emocje znów znajdują ujście we łzach.

okiemnieogarniesz dodano: 2 maja 2012

Emocje znów znajdują ujście we łzach.

Twoją osobowość zburzył

okiemnieogarniesz dodano: 2 maja 2012

Twoją osobowość zburzył

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć