 |
dzisiaj jest inaczej , bo jet ćpanie
|
|
 |
Pamela przestań chlać powiedziała , po czym dala mi butelkę z tanim jabolem .
|
|
 |
i przepraszamm, że Twoja ręka musi czasem leżeć bezwładnie bo ja już nie jestem w stane jej objąć. że Twoje usta czasami czują się osamotnione ze względu na to, że moim wcale nie tęskno. przepraszam, że nie odliczam minut do naszego następnego spotkania jeszcze w trakcie poprzedniego. przepraszam, że jestem tak jakby mnie nie było. że zgubiłam rytm Twojego serca i zwyczajnie mojemu się nie spieszy by go dogonić. przepraszam.
|
|
 |
nie ma nic bardziej drastycznego niż moment, kiedy patrzysz mu w oczy i nie widzisz w nich już swojego odbicia.
|
|
 |
moment stawia się dla kogoś wszystkim jest długotrwałym procesem. natomiast moment stawania się dla kogoś nikim, jest w stanie prześcignąć prędkość światła.
|
|
 |
- za każdym razem, kiedy spojrzę na te filiżanki po naszym rozstaniu będę wspominać jak wspólnie rozkoszowaliśmy się smakiem porannej kawy, przeplatając to pocałunkami, wiesz? - powiedziała z zachwytem. - mhm, jak się rozstaniemy ... - no tak. mam nadzieję, że pozwolą mi je ze sobą zabrać, a nawet zorganizują na nie jakąś półkę. w niebie.
|
|
 |
Dla niego zrobię wszystko . Zacznę się odchudzać , chodzić na siłownie . Pójdę do fryzjera , zmienię swój styl . Po prostu kurwa zrobię wszystko by go mieć noo zrozum to !
|
|
 |
To ,że nie okazuje uczuć nie znaczy , że jestem zimną suką .
|
|
 |
Dziś zapytano mnie o Ciebie, a ja nie wiedziałam co odpowiedzieć.. Bo przecież my nie jesteśmy ani nigdy nie byliśmy razem.. My tylko się czasami spotykamy, łaskoczemy, dokuczamy sobie.. Czasami tylko znajduje schronienie w Twoich objęciach i dotykam swoimi ustami Twoich warg..
|
|
 |
Brakuje mi Ciebie. Brakuje mi wszystkiego, co było z Tobą związane. Brakuje mi Twojego uśmiechu, Twoich oczu i Twojego zapachu. Brakuje mi Twojego głosu... i Twoich idealnie dobranych słów, których używałeś wypowiadając się. A wiesz czego najbardziej mi brakuje? Tej świadomości, że zawsze wiedziałam, że niedługo Cię zobaczę...
|
|
 |
a gdybym jutro wstała i na śniadanie dostała złotą rybkę, która mogłaby spełnić moje jedno marzenie, za pewne nie byłbyś nim. nie.. tak, naprawdę to boli kiedy widzę was razem. kiedy gdzieś przypadkiem zobaczę Twoje zdjęcie, w szkole Twój uśmiech.. a chociażby Twoją sylwetkę.. serce ma ochotę się rozpierdolić, ale nie. nie zmarniałbym swojej kolejnej szansy na takiego dupka jak Ty.
|
|
|
|