 |
szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej kawy. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|
|
 |
A mógłbyś zrobić tak, żebym się uśmiechnęła.?
|
|
 |
pojebało ich z tym ACTA ; o co ja zrobię bez moblo itp.. ; o
|
|
 |
Nawet jeśli czasem trochę się skarżę - mówiło serce - to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one są właśnie takie. Obawiają się sięgnąć po swoje najwyższe marzenia, ponieważ wydaje im się że nie są ich godne, albo że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostają na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.
|
|
 |
Cała przyjemność i radość, które daje miłość, muszą któregoś dnia odbić się cierpieniem. A im mocniej się kocha, tym ból będzie silniejszy. Doświadczysz pustki, potem udręki zazdrości, nieporozumienia, poczucia odrzucenia i niesprawiedliwości. Doznasz chłodu aż w kościach, a krew zamieni się w kostki lodu, które poczujesz pod skórą. Zegar twojego serca rozpadnie się. Sama zrobiłam go dla ciebie i doskonale znam granice jego wytrzymałości. Być może wytrzyma obciążenie, jakim jest przyjemność, a nawet więcej, ale nie jest dość solidny, aby znieść zawód miłosny
|
|
 |
Podróżuje po szynach własnego strachu. Czego się boję? Ciebie, to znaczy siebie bez ciebie.
|
|
 |
Trzeba wiedzieć czego się chce. Albo nie chce. Tak samo teraz-tutaj-teraz,nie mogę tego wytłumaczyć. Mówili że jestem zagadką, że jestem jak narkotyk. Że uzalezniam. Ja i mój świat. I było pięknie. Robiłam to, co chciałam zrobić. Nie gubiłam sie w niczym...nie za często
|
|
 |
i siedząc w piżamie myśle sobie co by bylo gdybym była idealna...
|
|
 |
I tylko zapach nikotyny, przypomina mi Ciebie.
|
|
 |
Moje szlugi, moja kawa, mój zawał./ hahahahaah XD
|
|
 |
O czwartej rano, jak pożar, budzi mnie ból.
Wstaję. Czepiając się ścian wchodzę do łazienki i wrzeszczę po lustrze
dlaczego nie mogę zapomnieć.?!
|
|
 |
widząc czerwone oczy, rozmazany tusz na policzkach i drżący głos, pytasz się czy coś się stało. eee.. nic kur^wa, to ze szczęścia.
|
|
|
|