 |
|
Łzy pokazują, jak bardzo Ci na czymś zależy.
|
|
 |
|
Nie wstydzę się uczuć, nie wstydzę się tego, że mi ich brak. Emocje wypełniają mnie od stóp do głów, są moimi drogowskazami do samozagłady, a mimo to ciągle ich pragnę. Nie mam czasu na szukanie szczęścia, nie mam czasu, aby żyć chwilą. Żyję momentami. Jednym, drugim, trzecim. Potem zapominam, resetuję się i egzystuję jak wcześniej, czyli nijak.
|
|
 |
|
Nie można się przygotować na prawdziwe cierpienie. Musisz pozwolić, żeby rozdarło Cię na strzępy.
|
|
 |
|
Zupełnie odruchowo wstrzymałam oddech. Coś zaczęło we mnie pękać. Mimo woli krzyknęłam i opadłam na kolana. Cierpiałam, przykułam uwagę wszystkich ludzi, nawet Jego. Nie rozumieli, że moje serce nie potrafiło przeżyć kolejnej załamki uczuciowej.
|
|
 |
|
Po prostu uciekasz, gubiąc drogę i wracasz - to zwykłe ludzkie zachowanie.
|
|
 |
|
Mam wątpliwości. Wątpię w życie. Nawet już łez mi szkoda, bo szczęście innych jest nieszczęściem drugich. W takich chwilach topnieje cały lód w moim sercu. Wzruszenie sprawia, że mój nastrój polepsza się z minuty na minutę. Wiecie dlaczego? Nagle zdaję sobie sprawę, że jeśliby zapytać tych wszystkich ludzi czy są szczęśliwi to połowa z nich natychmiast zalałaby się łzami. Nasze życie to poszukiwania, które już nie posiadają celu.
|
|
 |
|
Pamiętaj o nim. Pamiętaj o tym by go kochać. Pamiętaj, że za dziesięć lat gdy wydobędziesz adres tej strony z zakamarków pamięci masz nadal kochać tylko jego, masz być już tylko jego. Pamiętaj, że większość wpisów tutaj jest nim inspirowana, że całe Twoje pisanie jest nim inspirowane, a tak na prawdę to całe Twoje jebane życie jest nim inspirowane. Pamiętaj o tym by zawsze się starać. Pamiętaj, że nic nie jest dane z góry na zawsze. Pamiętaj co czułaś gdy odchodził i co czułaś gdy wracał. Pamiętaj o jego ustach, włosach, zapachu, mimice, o jego wszystkim. Pamiętaj, kurwa, o tym, że tylko jego kochasz na prawdę. Pamiętaj, że to jedyna rzecz w życiu, której nie możesz pozwolić sobie spieprzyć. Pamiętaj, bo widzę, że zaczynasz zapominać.
|
|
 |
|
Czytam co do mnie piszesz i myślę, że myślimy podobnie, nawet jak mamy inne życie.
|
|
 |
|
Bywa tak, że gdy dużo dajesz, a w zamian nie dostajesz tak naprawdę nic to budzisz się pewnego dnia i stwierdzasz, że jest Ci bez różnicy i w sumie jesteś tak wyprany z uczuć,że nie masz najmniejszej ochoty na żadne interakcje danego typu z kimkolwiek.
|
|
 |
|
Są ludzie, którzy mają w zwyczaju uśmiechać się przesadnie, kiedy zbiera im się na płacz.
|
|
 |
|
Duszę można naginać tylko do pewnego momentu. Potem po prostu pęka i łamie się. Jak kość w nodze.
|
|
 |
|
Już nie siedzimy jak dawniej,nie zarywamy nocek , nie chodzimy tu i tam jak pojebani, nie gadamy , nie piszemy, Wykruszyło się nasze 'na zawsze' , byliśmy jak 'rodzina' Pamiętasz? dziś jak 'sieroty', niby w tym samym składzie lecz każdy osobno. ; ogarnij mnie skarbie
|
|
|
|