 |
I wiem, że mam wrogów, pokój ich duszom Już niczym mnie nie ruszą
|
|
 |
Kiedyś chciałem być numerem jeden Już nie chce teraz, od jedynki jest zbyt blisko do zera
|
|
 |
I nie ma oryginalniejszej osoby ode mnie, I nie stawiaj mnie przy rówieśnikach, stawiaj mnie przy reszcie.
|
|
 |
Jeśli lubisz ogień, zapalę parę zniczy. Ktokolwiek leci po mnie, zostawię szmatę z niczym
|
|
 |
Zasady są po to żeby je łamać
|
|
 |
Jeszcze raz mnie obrazisz, odetnę cię od słońca Gorsze dni wtedy zaczniesz liczyć sobie w tysiącach
|
|
 |
Nie mam już Ciebie nie mam największa strata. Nienawidzę za to siebie życia i całego świata.
|
|
 |
Nie jestem z tych co dzwonią do siebie tylko w potrzebie
|
|
 |
Dziś przytulę cię tylko po to, by zaraz odejść
|
|
 |
Ogarnj się' dla mnie to takie puste słowa Bo nie umiem stać przed lustrem i sam sobie ustępować
|
|
 |
Lepiej jest zginąć stojąc, niż żyć na kolanach
|
|
 |
W każdym momencie naszego życia jedną nogą tkwimy w świecie baśni, a drugą w otchłani piekieł.
|
|
|
|