głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinka707

uwielbialiśmy te same rzeczy. słuchanie rapu do trzeciej nad ranem  lody czekoladowe  niebieski kolor  przesiadywanie razem czy choćby nawet nieustanne pisanie sms ów. nadal nie mogę zrozumieć  jak mogło mi przejść  mimo  że nadal za Tobą tęsknię. że mam cholerną ochotę się do Ciebie przytulić i spędzić jak wtedy z Tobą mnóstwo czasu. chcę gubić się pod Twoją bluzą i przytulać do Twojej piersi.  kocham Cię  ale nie możemy razem być  jakie to  kurwa  uciążliwe.

nieogarniamtegozycia dodano: 20 stycznia 2013

uwielbialiśmy te same rzeczy. słuchanie rapu do trzeciej nad ranem, lody czekoladowe, niebieski kolor, przesiadywanie razem czy choćby nawet nieustanne pisanie sms-ów. nadal nie mogę zrozumieć, jak mogło mi przejść, mimo, że nadal za Tobą tęsknię. że mam cholerną ochotę się do Ciebie przytulić i spędzić jak wtedy z Tobą mnóstwo czasu. chcę gubić się pod Twoją bluzą i przytulać do Twojej piersi. kocham Cię, ale nie możemy razem być, jakie to, kurwa, uciążliwe.

pozostała mi jedna rzecz  świadomość  że przecież patrzymy w to samo niebo.

nieogarniamtegozycia dodano: 20 stycznia 2013

pozostała mi jedna rzecz, świadomość, że przecież patrzymy w to samo niebo.

Albo kogoś kochasz  albo kogoś nienawidzisz. Tak właśnie  ten pieprzony świat się kończy

madziik dodano: 20 stycznia 2013

Albo kogoś kochasz, albo kogoś nienawidzisz. Tak właśnie, ten pieprzony świat się kończy

Jest jeszcze coś  co człowiek musi wiedzieć o łzach. Nie sprawią  że pokocha cię ktoś  kto cię nie kocha.

madziik dodano: 20 stycznia 2013

Jest jeszcze coś, co człowiek musi wiedzieć o łzach. Nie sprawią, że pokocha cię ktoś, kto cię nie kocha.

nie masz prawa mnie kochać. nie staraj się o mnie. nie obiecuj mi niczego   ja nie jestem tego warta. nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci uczuciem  na uczucie. ja kochałam  kocham i kochać będę tylko jednego mężczyznę   ja nie umiem się od tego uwolnić. wybacz  po prostu odejdź  dla własnego dobra .

nieogarniamtegozycia dodano: 20 stycznia 2013

nie masz prawa mnie kochać. nie staraj się o mnie. nie obiecuj mi niczego - ja nie jestem tego warta. nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci uczuciem, na uczucie. ja kochałam, kocham i kochać będę tylko jednego mężczyznę - ja nie umiem się od tego uwolnić. wybacz, po prostu odejdź, dla własnego dobra .

Zaczęło lać. Niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. Właśnie  wtedy ściągnął swoją bluzę. Niezdarnie ją  jej założył  nie słuchając sprzeciwów z jej strony. Wziął ją na ręce  tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. Zaniósł ją pod zadaszenie  jednego z budynków.   Ty  tylko sobie mała nie schlebiaj. Po prostu Twoich trampek  było mi szkoda.   powiedział  udając powagę. Oboje wybuchli śmiechem. On delikatnie się nachylił. Ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku.   To należy do mnie.   powiedział z uśmiechem  ściągając z niej bluzę.   a to do mnie.   powiedziała  całując go namiętnie.

nieogarniamtegozycia dodano: 20 stycznia 2013

Zaczęło lać. Niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. Właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. Niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. Wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. Zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. Po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. Oboje wybuchli śmiechem. On delikatnie się nachylił. Ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - To należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.

Wbiegła do domu. Wybuchając spazmatycznym płaczem  zaczęła się krztusić z niedowierzania. Nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez  a ona mogła dać upust emocjom. Zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. Zalewała się po raz kolejny łzami  których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień

nieogarniamtegozycia dodano: 20 stycznia 2013

Wbiegła do domu. Wybuchając spazmatycznym płaczem, zaczęła się krztusić z niedowierzania. Nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez, a ona mogła dać upust emocjom. Zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. Zalewała się po raz kolejny łzami, których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień

kocham jego brązowe tęczówki  mogłabym wpatrywać się w nie dwadzieścia cztery godziny na dobę. kocham jego perfumy. Kochałam momenty  kiedy zostawiał mi swoją bluzę  a ja wtulałam się w nią wyczuwając jego niknący zapach. kochałam spacery z nim  gdy wtulając się w jego ramię czułam bezpieczeństwo  którego nikt inny nie potrafił mi ofiarować. kochałam gdy błądził dłonią po moim policzku  szepcząc czule  że jestem jego tlenem. kocham go.

nieogarniamtegozycia dodano: 20 stycznia 2013

kocham jego brązowe tęczówki, mogłabym wpatrywać się w nie dwadzieścia cztery godziny na dobę. kocham jego perfumy. Kochałam momenty, kiedy zostawiał mi swoją bluzę, a ja wtulałam się w nią wyczuwając jego niknący zapach. kochałam spacery z nim, gdy wtulając się w jego ramię czułam bezpieczeństwo, którego nikt inny nie potrafił mi ofiarować. kochałam gdy błądził dłonią po moim policzku, szepcząc czule, że jestem jego tlenem. kocham go.

Nie  nigdy nie pogodzę się z tym  że odszedłeś!

nieogarniamtegozycia dodano: 20 stycznia 2013

Nie, nigdy nie pogodzę się z tym, że odszedłeś!

Nanananananananananananananananana

nieogarniamtegozycia dodano: 20 stycznia 2013

Nanananananananananananananananana

...chyba zaczynam umierac.

nieogarniamtegozycia dodano: 20 stycznia 2013

...chyba zaczynam umierac.

True... teksty nieogarniamtegozycia dodał komentarz: True... do wpisu 20 stycznia 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć