głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinaaaaaaaaa

nic nie chcę  wszystko mam tu obok.

niematakiegopiciaxd dodano: 5 września 2011

nic nie chcę, wszystko mam tu obok.

wybierz tego  dzięki któremu świat staje się piękniejszy!

niematakiegopiciaxd dodano: 4 września 2011

wybierz tego, dzięki któremu świat staje się piękniejszy!

 CZ2 Nie Kamil to nie tak  ja byłam pijana  nie pamiętam tego dokładnie ale z tego co wiem były niezłe akcje... A ja tego naprawdę nie chciałam  nie kocham Cię  nie możemy być razem.. Ale jak to?  zapytał zmieszany Po prostu nie możemy i koniec Przepraszam nie chciałam żebyś robił sobie nadzieje  chciałam to jak najszybciej wyjaśnić...  po tych słowach wybiegła  nie chciała słuchać jego obietnic  przekleństw i innych niepotrzebnych słów.   Pralinkaa

pralinkaa dodano: 4 września 2011

[CZ2]Nie Kamil to nie tak, ja byłam pijana, nie pamiętam tego dokładnie ale z tego co wiem były niezłe akcje... A ja tego naprawdę nie chciałam, nie kocham Cię, nie możemy być razem.. Ale jak to?- zapytał zmieszany Po prostu nie możemy i koniec Przepraszam nie chciałam żebyś robił sobie nadzieje, chciałam to jak najszybciej wyjaśnić...- po tych słowach wybiegła, nie chciała słuchać jego obietnic, przekleństw i innych niepotrzebnych słów. //Pralinkaa

 CZ1  Droga dłużyła się niemiłosiernie... Jechała jak na ścięcie. Nie ja tego nie powiem myślała. Za niewielkim laskiem zobaczyła ten dom. No trudno jeśli już tu dojechałam to trzeba to dokończyć. Zapukała  po chwili w drzwiach zobaczyła go. Cześć  zaczął uśmiechnięty. Cześć  mogę wejść? Tak jasne  rozgość się  przyniosę coś do picia  na co masz ochotę? Nie Kamil nie przyjechałam tu po to  po prostu nie wiem jak zacząć... Hmmm... najlepiej od początku. Tak by było by najlepiej  więc przepraszam za wczorajszy wieczór. Czemu przepraszasz przecież tak świetnie się bawiliśmy.    Pralinkaa

pralinkaa dodano: 4 września 2011

[CZ1] Droga dłużyła się niemiłosiernie... Jechała jak na ścięcie. Nie ja tego nie powiem-myślała. Za niewielkim laskiem zobaczyła ten dom. No trudno jeśli już tu dojechałam to trzeba to dokończyć. Zapukała, po chwili w drzwiach zobaczyła go. Cześć- zaczął uśmiechnięty. Cześć, mogę wejść? Tak jasne, rozgość się, przyniosę coś do picia, na co masz ochotę? Nie Kamil nie przyjechałam tu po to, po prostu nie wiem jak zacząć... Hmmm... najlepiej od początku. Tak by było by najlepiej, więc przepraszam za wczorajszy wieczór. Czemu przepraszasz przecież tak świetnie się bawiliśmy. // Pralinkaa

Przyszła ze szkoły  dom był jak zwykle pusty. Włożyła do mikrofalówki wczorajszy obiad Z zamyślenia wyrwało ją pikanie Smacznego kurwa  powiedziała do siebie Nie zależało jej co i jak je. Nie dbała o nic. Straciła sens. Teoretycznie miała wyjebane   praktycznie coś psuło ją od środka   Pralinkaa

pralinkaa dodano: 2 września 2011

Przyszła ze szkoły, dom był jak zwykle pusty. Włożyła do mikrofalówki wczorajszy obiad Z zamyślenia wyrwało ją pikanie Smacznego kurwa- powiedziała do siebie Nie zależało jej co i jak je. Nie dbała o nic. Straciła sens. Teoretycznie miała wyjebane , praktycznie coś psuło ją od środka //Pralinkaa

masz to coś... i nie wiem jak to wygląda  jak pachnie ani jak smakuje ale strasznie to uwielbiam!

niematakiegopiciaxd dodano: 1 września 2011

masz to coś... i nie wiem jak to wygląda, jak pachnie ani jak smakuje ale strasznie to uwielbiam!

obiecaj mi  że nie będziesz w tym widzieć żadnego sensu. odejdziesz. tak poprostu. obiecaj jednocześnie  że już wtedy nigdy się nie zobaczymy. że pozwolisz mi zapomnieć. a jednocześnie każde z nas ułoży sobie wszystko od nowa. obiecaj  że już nigdy nie wrócisz  że nie zniszczysz tego co udało mi się ułożyć podczas Twojej nieobecności.obiecaj  że znikniesz raz na zawsze  że nie będzie dodatkowego bólu  łez i cierpienia.

niematakiegopiciaxd dodano: 1 września 2011

obiecaj mi, że nie będziesz w tym widzieć żadnego sensu. odejdziesz. tak poprostu. obiecaj jednocześnie, że już wtedy nigdy się nie zobaczymy. że pozwolisz mi zapomnieć. a jednocześnie każde z nas ułoży sobie wszystko od nowa. obiecaj, że już nigdy nie wrócisz, że nie zniszczysz tego co udało mi się ułożyć podczas Twojej nieobecności.obiecaj, że znikniesz raz na zawsze, że nie będzie dodatkowego bólu, łez i cierpienia.

Rozpoczęcie roku szkolnego  jeden z dni których szczególnie nienawidziła.. Tej całej szopki.. Tego witania się i opowiadania jak to zajebiście było na wakacjach Na ilu to się imprezach było i ile lasek się wyrwało Znów te same sztuczne twarze Kolejny raz nauczyciele sztucznie zadowoleni   Pralinkaa

pralinkaa dodano: 1 września 2011

Rozpoczęcie roku szkolnego- jeden z dni których szczególnie nienawidziła.. Tej całej szopki.. Tego witania się i opowiadania jak to zajebiście było na wakacjach Na ilu to się imprezach było i ile lasek się wyrwało Znów te same sztuczne twarze Kolejny raz nauczyciele sztucznie zadowoleni //Pralinkaa

Spierdoliłeś to  krzyczała  wszystko doszczętnie zjebałeś On popatrzył na jej rozzłoszczoną twarz  próbował odgarnąć jej włosy z oczu lecz uderzyła go w rękę  nie chciała mieć z nim nic wspólnego... Proszę powiedz mi o co chodzi  nalegał. O co chodzi? Teraz to się pytasz o co chodzi  a jak całowałeś tamta ruda na imprezie to wystarczyło ci jej imię czy pytałeś o rozmiar stanika? Kochanie  kto Ci takich głupot naopowiadał  jaka ruda? Jak to jaka  ta z imprezy u Olka... Wszystko widziałam...  powiedziała z żalem w głosie. To był przegrany zakład  powiedział cicho. Daj spokój  o takie coś się złościsz? Wiesz  że nie spojrzał bym nawet na inna dziewczynę niż na Ciebie... Wiec to zakład? Tak. W tym momencie nie wiedziała co powiedzieć... Było jej głupio... Oj nie przejmuj się  powiedział I po raz  pierwszy tego wieczoru zatopili się w pocałunku   Pralinkaa

pralinkaa dodano: 30 sierpnia 2011

Spierdoliłeś to- krzyczała, wszystko doszczętnie zjebałeś On popatrzył na jej rozzłoszczoną twarz, próbował odgarnąć jej włosy z oczu lecz uderzyła go w rękę, nie chciała mieć z nim nic wspólnego... Proszę powiedz mi o co chodzi- nalegał. O co chodzi? Teraz to się pytasz o co chodzi, a jak całowałeś tamta ruda na imprezie to wystarczyło ci jej imię czy pytałeś o rozmiar stanika? Kochanie, kto Ci takich głupot naopowiadał, jaka ruda? Jak to jaka, ta z imprezy u Olka... Wszystko widziałam...- powiedziała z żalem w głosie. To był przegrany zakład- powiedział cicho. Daj spokój, o takie coś się złościsz? Wiesz, że nie spojrzał bym nawet na inna dziewczynę niż na Ciebie... Wiec to zakład? Tak. W tym momencie nie wiedziała co powiedzieć... Było jej głupio... Oj nie przejmuj się- powiedział I po raz pierwszy tego wieczoru zatopili się w pocałunku //Pralinkaa

Bądź moim światłem w mroku  moim parasolem w deszcz  przewodnikiem na szlaku  kołem ratunkowym w morzu  kolegą gdy mam kłopot. Po prostu bądź zawsze przy mnie.   Pralinkaa

pralinkaa dodano: 30 sierpnia 2011

Bądź moim światłem w mroku, moim parasolem w deszcz, przewodnikiem na szlaku, kołem ratunkowym w morzu, kolegą gdy mam kłopot. Po prostu bądź zawsze przy mnie. //Pralinkaa

Na obrzeżach miasta stała stara ławka. Siadali na niej każdego wieczoru i opowiadali... O swoich planach  marzeniach  wspomnieniach... Dobrze im było razem  tak jakby znali się od wieków  jakby siedzieli tam od zawsze.   Pralinkaa

pralinkaa dodano: 29 sierpnia 2011

Na obrzeżach miasta stała stara ławka. Siadali na niej każdego wieczoru i opowiadali... O swoich planach, marzeniach, wspomnieniach... Dobrze im było razem, tak jakby znali się od wieków, jakby siedzieli tam od zawsze. //Pralinkaa

Wódka ma smakować? Od kiedy? Ona ma SPONIEWIERAĆ. To nie jest obiad.   psychodelicznie

jagobella dodano: 29 sierpnia 2011

Wódka ma smakować? Od kiedy? Ona ma SPONIEWIERAĆ. To nie jest obiad. / psychodelicznie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć