|
Dojrzejesz. Zobaczysz, że miłość nie jest tam, gdzie są melanże, dziki seks, pakowanie się w kłopoty, kłótnie i godzenie się. Miłość jest tam, gdzie wracasz do domu. Gdzie jest on, czekający z kolacją, który weźmie z Ciebie cały ciężar dnia. Miłość jest tam, gdzie obok niego zasypiasz, a on drapie Cię po plecach, bo wie, że to uwielbiasz. Nie jest tam gdzie jaskrawo, a tam gdzie płomyk miłości tej jednej osoby./esperer
|
|
|
"Zanim mnie skreślisz, pomyśl dwa razy, bo nic tu nie zdarza się więcej niż raz."
|
|
|
Trzeba było z Ciebie zrezygnować już wtedy kiedy pojawiła się na moim sercu pierwsza rysa./esperer
|
|
|
I still don't understand,
Just how your love can do what no one else can.
|
|
|
Wyczuwam twój zapach chyba na jakieś milion mil i
mam wyjebane czy ktoś w to wierzy,
choćby to był kit to i tak jest git.
|
|
|
Jesteś wszystkim, reszta w tle.
|
|
|
I to nie chodzi o to, że o Tobie już nie pamiętam. Ale to on jest pierwszym, który widzi mnie po przebudzeniu. On robi mi śniadania, obiady i kolacje. To do niego przytulam się po męczącym dniu i narzekam jaki ten świat jest parszywy.Z nim tworze wspólne życie, on wie czego najbardziej chcę, on wie, że mogę zrobić wielką awanturę o rozrzucone skarpetki. I to nie to, że byłeś gorszy czy lepszy. Chodzi o to, że Ty byłeś tylko fragmentem, a on jest całością./esperer
|
|
|
Dużo bym dał by przeżyć to znów.
Wehikuł czasu to byłby cud...
|
|
|
Są takie relacje, które muszą trwać. Nieważne co byśmy robili, one nie znikną. Tak jak my. Rozstawaliśmy się sto razy, sto jeden wracaliśmy. I choć padały te najgorsze słowa, mamy najlepsze chwile. I nieważne jak było, ważne, że mieszkamy razem, że mam Cię obok, że kiedy zasypiam trzymasz mnie za rękę i jak wracam zmęczona po pracy to mam kogoś kto pocałuje mnie w czółko i przytuli. Po prostu mam Ciebie./esperer
|
|
|
"Daj mi litry benzyny - potem wymyśl mnie na nowo.
niech spłonie wszystko obok, świat poza mną i Tobą.
tylko Ty możesz mówić "stop", inni nie mogą.."
|
|
|
"Ryzykowna gra w labiryncie zła się toczy,
gdzie kłamstwo wiedzie prym, a prawda kole w oczy
lepiej licz się z tym jeśli w chodzisz w jej macki
na wielu kolegów może dwóch nie ma maski
co drugi rzetelny w niejednej sytuacji
prędzej ochroni siebie, ciebie wpierdoli w potrzaski"
|
|
|
"Jeszcze tak nie dawno,byliśmy dziećmi,
wtedy myślałem że ten stan będzie wieczny,
odlećmy myślami,dziś w tamte czasy,
do tamtych dni które dobrze znamy. "
|
|
|
|