|
'Reanimacja, pacjent zasłabł,
To defibrylacja załamanych serc na klatkach' ♥
|
|
|
" Kocham jak patrzy chociaż nie robi wyznań,
To trzyma za rękę jak prawdziwy mężczyzna.
Ja jak mała dziewczynka się poddaje posłusznie,
Jak zawoła to przyjdę, jak rozkaże to pójdę."
|
|
|
"Rzuciłem wszystko na stół w grze o marzenia
Jestem szaleńcem, w którym jeszcze tli się nadzieja"
|
|
|
"Każda chwila się liczy, a więc co się tak grzebiesz,
Warto zadzwonić, spytać: "Co tam u ciebie?".
Dobrze wiem, że tak zrobisz, przestań przed tym się bronić,
Wierzę w to, że usłyszysz: "Ziomuś fajnie, że dzwonisz!"
|
|
|
"Podaj mi rękę, a złożę Ci na dobre i na złe przysięgę
Że nie odejdę, że będę z Tobą na zawsze, dziewczyno
Dopóki nie chcesz odpłynąć i dopóki tu jesteś,
Dopóty w sercu Ty będziesz tą jedyną, boginią.."
|
|
|
"Patrz na mnie jak na prezent, rób mi niespodzianki.
Mów wyglądasz najlepiej, nawet w najgorsze poranki.
Z euforią spełniaj niedorzeczne zachcianki.
Wyśmiewaj swoje nieładne, niemądre, żałosne fanki."
|
|
|
Nie musimy walczyć, razem mamy oazę marzeń,
Mam Cię blisko, to wszystko, najlepsze dla nas.
|
|
|
"Związek to pracochłonne ognisko
Zawiłość której chce się być blisko
ale miłość choć przepali wszystko
niepielęgnowana zamienia się w popiół"
|
|
|
Wcześniej potrafiłam płakać, ba, wyć z bólu. Chwytać do ręki poszczególne rzeczy i rzucać nimi o ścianę, a zaraz później uderzać o nią własnymi dłońmi. Źle znosiłam każde wspomnienie o nim, Jego kłamstwach, złamanych i niedotrzymanych obietnicach. Teraz jest trochę inaczej. Staram powstrzymywać wszystkie swoje emocje, wychodzę na balkon, zapalam papierosa i ze spokojem patrzę w niebo. Może to wcale nie pozwala mi zapomnieć ale uczy sobie z tym radzić, chociaż trochę.
|
|
|
nie wiem, naprawdę nie wiem już nic. tak często ludzie pytają mnie o coś a ja jedyne co potrafię to spojrzeć na nich bez słowa i wzruszyć ramionami. nie potrafię określić czy jest mi smutno, czy jest mi wesoło a czy może czuję się dobrze lub źle. żyję, oddycham i jakoś w miarę funkcjonuje bo wiem, że tego wymagają ode mnie inni. nie chcę płakać a może już nawet nie potrafię. czekam na coś, nieustannie czekam na coś ale sama nie wiem na co.
|
|
|
"Ta słodka agonia.
Te słodkie rozkosze.
Dzikie rządzę, euforia
Kocham to i nie znoszę,
znów mamy się ku sobie
Kochankowie: Romeo i Julia."
|
|
|
"Była inna niż wszystkie, nie chciała fejmu i rapu,
za każdym razem tak słodko spławiała wszystkich chłopaków,
pierwsza randka na dachu, pocałunek po joincie,
tak poczułem że jesteś dla mnie niezbędna jak słońce,
łapię chwile ulotne, mógłbym tam siedzieć do dzisiaj.."
|
|
|
|