|
Nauczyłam się umierać w sobie, nauczyłam się ukrywać cały strach.
|
|
|
Twoje usta wysyłają zaproszenie. Piję z nich powoli, gasząc pragnienie.
|
|
|
Uśmiecham się wtedy i mam przez chwilę wrażenie, że nie jestem sam. Ale jestem i w głębi duszy wiem, że zawsze będę.
|
|
|
..ludzie, im lepiej ich poznajemy, tym bardziej stają się nieprzejrzani.
|
|
|
Ponieważ jestem taka, jak Ty. Ponieważ jestem, tak samo jak Ty, samotna i nie mogę, podobnie jak Ty, kochać życia, ludzi i siebie, i traktować tego wszystkiego serio. Zawsze przecież istnieje trochę takich ludzi, którzy wymagają od życia tego, co najlepsze i nie mogą pogodzić się z głupotą i brutalnością.
|
|
|
- Co było piękniejszego niż jej oczy? - Dusza, której nie miała żadna inna.
|
|
|
Kochaj mnie wtedy, gdy czepiam się szczegółów i gdy kłócę się z Tobą zupełnie o nic. Patrz ma mnie wtedy, gdy odwracam wzrok, próbując schować emocje. I zawsze bądź nie dalej, niż na odległość dotyku.
|
|
|
Utrata kogoś, komu mogliśmy w pełni zaufać bardzo boli. Nić zaufania to jedna z cenniejszych więzi, jakie możemy z kimś utworzyć. Bez niej, nawet z pozoru najbardziej udane przyjaźnie i związki rozpadną się w pył.
|
|
|
Nie wiem, czy kiedyś pan kochał. Tak naprawdę. Jeśli tak, to jest pan szczęściarzem. Jeśli nie, zazdroszczę panu jak diabli, bo przed panem, być może, największa przygoda życia.
|
|
|
Może moja miłość nie jest z tego świata. Gdy sobie uprzytomnię, jak straszny, jak trywialny, cyniczny, groźny jest ten świat, zastanawiam się, czy można, czy warto jeszcze na nim kochać. Chciałoby się powiedzieć, czy wypada jeszcze na nim kochać.
|
|
|
Mały rachunek za wielką miłość spłaca się całe życie.
|
|
|
Zatęskniłem bardzo do takiego spokoju, chciałem, aby już wszystko się we mnie ostatecznie uspokoiło. Aby nie szastał się we mnie gniew, wściekłość, sprzeciwy losowi i inne takie ciężkie do znoszenia namiętności.
|
|
|
|