 |
wszystkie drogi metropolii prowadzą do samotności
|
|
 |
stoisz na deszczu, rozumiem Cię bez słów
sam jak palec,
|
|
 |
kropla nienawiści, która zawsze pierwsza będzie w oku
|
|
 |
choć przez palce patrzysz w życie dziś zobaczysz lepszy zasięg
|
|
 |
szczęście o które pytasz,
jak ciepło ludzkie, które z czasem już wygasło
|
|
 |
facet, bo tylko o tobie myśleć potrafię
|
|
 |
kochanie to klęska, otwarta wojna damsko-męska.
|
|
 |
nie potrafię cię czuć, nagle nie pragnę twoich ust
|
|
 |
chociaż trzymasz moją dłoń, nie rozumiesz.
więc tam gdzie ja idę, ciebie nie będzie.
|
|
 |
żyję życiem w środku złamanego życia
|
|
 |
możesz spotkać mnie w połowie drogi
|
|
|
|