 |
Płakała w samotności, chcąc zapomnieć o miłości. Patrzyła na jego zdjęcie, które podarował jej w prezencie. Kto by pomyślał, że ona jest smutna? Jak zawsze chodziła z uśmiechem na ustach. Czasami żyć już się nie chciało, Tak bardzo jej go brakowało. Nie widziała go długo, choć nie mieszkał daleko. Może właśnie to nasilało jej tęsknotę. Czasami gdy była w domu sama, chodziła jak obłąkana. Zapłakana, rozczochrana, zamyślona. Takim człowiekiem przez niego stała się ona
|
|
 |
a gdy trafiam na godzine 23:23 , zastanawiam sie czy to prawda ze ktos mnie kocha, myśli o mnie .. ;(
|
|
 |
a może właśnie tak miało być ? może miała się w nim zakochać bez wzajemności, żeby zrozumieć, że nie zawsze to czego pragnie może należeć do niej ? przecież ona była tylko zwykłą, dziewczyną, która zakochała się w Jego piwnych oczach, w tym Jego uśmiechu, w tym Jego sposobie bycia i w tej Jego słodkiej minie
|
|
 |
Wspomienia mogą zabić.. Zwłaszcza te, które nie należą do Ciebie..
|
|
 |
Uśmiech otwiera to co zamknięte.. ;)
|
|
 |
Jeśli jest jakaś granica w miłości, przysięgam że ją przekroczę...
|
|
 |
Życie jest jak choroba - aby się wyleczyć trzeba umrzeć.. ;(
|
|
 |
Szczęście - to chwila która skrapla się i spływa po policzku
|
|
 |
Człowiek który nie ryzykuje nie jest wart prawdziwej miłości..
|
|
 |
Za słaba by żyć... Lecz za silna by umierać...
|
|
 |
Wciąż jeszcze kocham Cię, to nigdy nie zmieni się...
|
|
 |
Sumienie jest zegarem, który chodzi zawsze dobrze. Tylko my czasem chodzimy źle.
|
|
|
|