 |
|
Chcę używać tego,co mam przed sobą,a zapomnieć o tym,co było i przeminęło. /jebnijmiwlep
|
|
 |
|
Niestety nie mam władzy nad swoim sercem.. /jebnijmiwlep
|
|
 |
|
Gdy mówił poiłam się blaskiem jego niebieskich oczu.Pociągały moją duszę jego żywe usta.Wtapiałam się w cudną treść jego słów,nie słysząc nawet często wyrażeń,w jakie przybierał swoje myśli. /jebnijmiwlep
|
|
 |
|
staram się nad tym panować . gdy słyszę dźwięk nadchodzącego esemesa , siedzę spokojnie z jakieś 45 minut i czekam , aż serce przestaje walić jak głupie . potem spokojnie podchodzę i odczytuje . a gdy wiadomość jest od ciebie , całe ćwiczenie na uspokojenie cholera bierze ! ;D
|
|
 |
|
"No cóż.. doszedłem do wniosku, że skoro i tak skończę w piekle, to mogę po drodze zaszaleć"-Kocham cie Jak Tak Mówisz
|
|
 |
|
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze się kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
 |
|
Nie musi być książę na białym koniu .. Może być dresiarz na BMX'ie .. byle by mnie kochał .
|
|
 |
|
siedziała przed głupim monitorem wpatrując się w jego zdjęcie, a myśl miała jedną - "kiedyś należał do mnie"
|
|
 |
|
siedziała na parapecie swojego pokoju i patrzyła w gwiaździste niebo, zaciągała się kolejnym papierosem, a łzy spływały jej po policzkach, upiła łyk wina i właśnie wtedy zrozumiała, że tak naprawdę nie ma nic.
|
|
 |
|
Trzeba być choć trochę podobnym, aby się rozumieć, ale przynajmniej odrobinę innym, aby się kochać
|
|
 |
|
Siedząc pod mostem, zapaliła kolejnego papierosa. Znajdując pobite butelki przypominała sobie jego. Butelki były jak jej serce. Rozbite w tysiącach kawałkach. Wdychając kolejnego bucha, myślała co by było gdyby. Od trzeciego papierosa zakręciło jej się w głowie. Czuła się jak szmata wykorzystana przez niego. Porzucona, nie mająca nikogo kto by mógł ją przytulić, pocieszyć. Po czasie stawało się to jej codziennością.
|
|
|
|