głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maleeenka

Fałszywym ludziom pluję w twarz   proste.

waniilia dodano: 6 maja 2011

Fałszywym ludziom pluję w twarz - proste.

Ty bajerujesz do Niego pół roku  ja potrafię przylizać go w jeden wieczór. Nie  nie jestem szmatą. Po prostu mam coś czego Tobie brakuje. Klasa. Nie narzucam się  a mam. Bezcenne.

waniilia dodano: 6 maja 2011

Ty bajerujesz do Niego pół roku, ja potrafię przylizać go w jeden wieczór. Nie, nie jestem szmatą. Po prostu mam coś czego Tobie brakuje. Klasa. Nie narzucam się, a mam. Bezcenne.

www.formspring.me waniiliowa PYTANIA!

waniilia dodano: 6 maja 2011

a ja wciąż się uśmiecham. zagryzam wargi i idę przed siebie. bo ludzie  mający na celu moje nieszczęście nie  są warci moich przeszklonych źrenic o łzach  nie wspominając.

icannotbewhoyouare dodano: 6 maja 2011

a ja wciąż się uśmiecham. zagryzam wargi i idę przed siebie. bo ludzie, mający na celu moje nieszczęście nie, są warci moich przeszklonych źrenic o łzach, nie wspominając.

Stałam  oparta o ścianę z papierosem w dłoni. Obok mnie przyjaciółka  dwie koleżanki i kolega. Nie zauważyłam obecności jednej osoby. To był On. Rozkminiałam co mam zrobić  jak się zachować. Zaskoczył mnie tym  iż sam zmienił miejsce. Był na przeciwko mnie! Jego brązowe tęczówki przeszywały mnie na w skoś. 'Wiem  że mieliśmy się dziś spotkać  ale nie spałem całą noc  więc nic nie obiecuję  dobrze? Mam nadzieję  że się nie obrazisz.. Odbijemy to. : ' Kiwałam głową  w rytm muzyki płynącej obok. Brakło mi słów. Uśmiechał się promiennie  patrzył przez dłuższą chwilę  aż nabrałam ochoty przytulić go najmocniej jak potrafię. Nie zrobiłam tego. Żałuję.

waniilia dodano: 5 maja 2011

Stałam, oparta o ścianę z papierosem w dłoni. Obok mnie przyjaciółka, dwie koleżanki i kolega. Nie zauważyłam obecności jednej osoby. To był On. Rozkminiałam co mam zrobić, jak się zachować. Zaskoczył mnie tym, iż sam zmienił miejsce. Był na przeciwko mnie! Jego brązowe tęczówki przeszywały mnie na w skoś. 'Wiem, że mieliśmy się dziś spotkać, ale nie spałem całą noc, więc nic nie obiecuję, dobrze? Mam nadzieję, że się nie obrazisz.. Odbijemy to. :)' Kiwałam głową, w rytm muzyki płynącej obok. Brakło mi słów. Uśmiechał się promiennie, patrzył przez dłuższą chwilę, aż nabrałam ochoty przytulić go najmocniej jak potrafię. Nie zrobiłam tego. Żałuję.

na ścianie  obok łóżka  wisi biała kartka formatu a4 z wyraźnym  czarnym napisem 'jestem uzależniona'.  wokół niej na samoprzylepnych karteczkach wypisane  są owe nałogi.  z każdym dniem jest ich coraz więcej.  ściana się powoli zapełnia.  a uzależnienia jak były   tak są.

zozolandia dodano: 4 maja 2011

na ścianie, obok łóżka, wisi biała kartka formatu a4 z wyraźnym, czarnym napisem 'jestem uzależniona'. wokół niej na samoprzylepnych karteczkach wypisane są owe nałogi. z każdym dniem jest ich coraz więcej. ściana się powoli zapełnia. a uzależnienia jak były - tak są.

hahahahha. to mnie rozwaliło    teksty icannotbewhoyouare dodał komentarz: hahahahha. to mnie rozwaliło ;) do wpisu 3 maja 2011
JUŻ ZA 3 GODZINY BĘDĘ   ADRIANNĄ ANASTAZJĄ  CO WIĄŻE SIĘ Z JEDNYM. BIERZMUJEMY SIĘ DZISIAJ.  3

waniilia dodano: 3 maja 2011

JUŻ ZA 3 GODZINY BĘDĘ - ADRIANNĄ ANASTAZJĄ, CO WIĄŻE SIĘ Z JEDNYM. BIERZMUJEMY SIĘ DZISIAJ. ;3

www.formspring.me waniiliowa PYTAJCIE!

waniilia dodano: 3 maja 2011

Nie pozwól na to by miłość stała się Twoją rutyną.

waniilia dodano: 3 maja 2011

Nie pozwól na to by miłość stała się Twoją rutyną.

To nie był dobry dzień. Na propozycję imprezy u kolegi  wahała się  jednak po namowach przyjaciółki zdecydowała się pójść. W razie stresu kupiła paczkę L M ów z kulką. Wypiła piwo  zapaliła papierosa. Chwilę później zaproponowała spacer znajomemu. Poszli. Pocałunki przyszły same. Zdecydowanie zbyt namiętne. Wrócili do innych. Resztę wieczoru spędzili zamknięci w pokoju  w towarzystwie kilku piw  całując się i rozmawiając. Przez większą część nocy  nie mogła zasnąć.  'Znowu zaczęłam imprezować. Znowu będę bawić się facetami.'   pomyślała. Wiedziała  że to złe  aczkolwiek nie bała się. Dziś już nie.

waniilia dodano: 3 maja 2011

To nie był dobry dzień. Na propozycję imprezy u kolegi, wahała się, jednak po namowach przyjaciółki zdecydowała się pójść. W razie stresu kupiła paczkę L&M-ów z kulką. Wypiła piwo, zapaliła papierosa. Chwilę później zaproponowała spacer znajomemu. Poszli. Pocałunki przyszły same. Zdecydowanie zbyt namiętne. Wrócili do innych. Resztę wieczoru spędzili zamknięci w pokoju, w towarzystwie kilku piw, całując się i rozmawiając. Przez większą część nocy, nie mogła zasnąć. -'Znowu zaczęłam imprezować. Znowu będę bawić się facetami.' - pomyślała. Wiedziała, że to złe, aczkolwiek nie bała się. Dziś już nie.

Kochała go mimo wad. Akceptowała nawet to  iż jest narkomanem  zwyczajnym ćpunem. Jego uśmiech doskonale zakrywał wszystkie wady  a blask oczu  z rozszerzonymi źrenicami zabijał ból  władający nią od środka  na samą myśl o tym  jak bardzo się niszczy.

waniilia dodano: 3 maja 2011

Kochała go mimo wad. Akceptowała nawet to, iż jest narkomanem, zwyczajnym ćpunem. Jego uśmiech doskonale zakrywał wszystkie wady, a blask oczu, z rozszerzonymi źrenicami zabijał ból, władający nią od środka, na samą myśl o tym, jak bardzo się niszczy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć