 |
“Gdy kona żebrak, nie ujrzysz komety. Tym znakiem niebo obwieszcza śmierć władcy”.
|
|
 |
“Rzeka płynie na północ, wiatr dmie na południe, każdy człowiek ma swoją godzinę”- Tymi słowami rozpoczyna się staroegipska Księga Umarłych. Czy po przekroczeniu tej ostatecznej granicy czeka nas piękny ogród pełen dawno niewidzianych krewnych i przyjaciół, czy może nasze “ja” odrodzi się w innym ciele i powróci na ziemię, nie pamiętając nic z poprzedniego życia? A może po drugiej stronie zastaniemy wszechogarniającą nicość i po prostu przestaniemy “być”?
|
|
 |
"Kładąc głowę na mojej klatce piersiowej mówił, że ogrzewa mi serduszko. Być może wiedział, że ten chłód bije od mojego zamarzniętego serca nie zza okna." / jachcenajamaice
|
|
 |
W każdym razie mamy do siebie jakąś słabość, to jest ważne.
|
|
 |
Tak, wybrałbym Ciebie. Gdybym mógł mieć jeszcze jedną próbę, wybrałbym Ciebie. Jeśli świat miałby się skończyć dzisiaj, lub za tysiąc lat, to wybrałbym Ciebie.
|
|
 |
Październikowe i ostre powietrze lepiej by smakowało w innym mieście, nie tu.
|
|
 |
Nie mam pojęcia kto wykupił mi plusika ale wielkie dzięki! Odezwij się, jakoś to wynagrodzę ;)
|
|
 |
Pnę się w górę chociaż tak naprawdę każdego dnia czuję się coraz bardziej samotna. I nie mogę przed tym uciec, bo moje pokaleczone serce nie radzi sobie z pustką jaka w nim zapanowała. Tyle ludzi mówi, że kiedy minie zbyt wiele czasu to człowiek staje się uleczony, ale dlaczego nikt nie stwierdza ile tego czasu tak naprawdę musi minąć aby móc powiedzieć "zbyt wiele"? Nie rozumiem tego mechanizmu, mimo że w nim siedzę od miesięcy. Leczenie się z nieszczęśliwej miłości przerosło wszelkie moje domysły, bo nigdy wcześniej nawet nie spodziewałam się jak trudne może być to zadanie. Możesz już tak nie tęsknić, nie cierpieć, ale mimo to nadal będziesz czuła się tak okropnie samotna i opustoszała. To straszne, bo w takich chwilach życie i wszystko wokół nagle traci na wartości. / napisana
|
|
 |
Myślałem, że byliśmy stworzeni tylko dla siebie. Ale prawda była taka, że jedynie mijaliśmy się w pewnych etapach naszego życia. Przez krótką chwilę widzieliśmy się na nowo, a ta nadzieja na wspólną przyszłość wzrastała za każdym razem, robiąc z nas głupców. Nie byliśmy dla siebie stworzeni. Nie. To tylko zwykła ironia losu./ od pikulina21
|
|
 |
Kim ja do cholery jestem, że myślę iż mogę być naprawdę szczęśliwy? Skąd w ogóle wzięła się taka myśl? Dlaczego wstając rano z łóżka do mej głowy wpadają myśli, które są irracjonalne? Ja, szczęśliwy.. Haha, przecież to jakieś jaja, przecież to nie pieprzony film tylko rzeczywistość, przecież to nie wyreżyserowany spektakl tylko życie, które w każdej chwili może zmienić swój bieg. Jesteś śmieszny Janek, ogarnij się człowieku i spójrz prawdzie w oczy. Jesteś zwykłym, przeciętnym człowiekiem tak samo jak większość tych ludzi, których codziennie mijasz na ulicy. Niczym się nie wyróżniasz prócz tego, że jesteś naiwny i chcesz wierzyć w szczęście. Oczywiście, to dobrze, że w nie wierzysz, ale pojmij w końcu, to nie dla Ciebie, przecież Ty zawsze koncertowo wszystko pieprzysz, a potem dziwisz się, że nie ma dla Ciebie szans./mr.lonely
|
|
|
|