 |
wolną nam płyną, wolno nam płyną dni, dobrze jest razem, dobrze jest razem być. pamiętaj, nie bój się, Ty zrób ten pierwszy krok, przecież to obok w mrok, nie trzeba tęgich głów, wystarczy kilka słów. odwagi, inaczej będziesz sam,
|
|
 |
zrób dla mnie anioła, by poleciał do Montgomery, zrób dla mnie plakat starego rodeo. daj mi choć jedną rzecz, którą będę mogła dotknąć żeby uwierzyć, że życie to tylko trudna droga do przejścia.
|
|
 |
teraz się boję. jeszcze raz do tego dochodzi, kiedy to wszystko staje się ciemne. nic nie pozostaje takie same. teraz jestem tylko tym do czego tęsknię, a moje wspomnienia zmieniają się w łzy. zamieniają się w ogień, krew i ból, a ja pozostaję wierny..
|
|
 |
wiem, że jest to głupie, ale dziś konfliktom zapobiec nie umiem, i tak uśmiecham się z trudem. misiek, przepraszam. do domu wracam, zero słów, pokój i ja, cztery ściany i muzyka
|
|
 |
kocham i tęsknię, chociaż to takie niemęskie, rozumiem, współczuję, chociaż się czuję niezręcznie. na zmianę ufam i wątpię, chociaż to takie nierozsądne. a łzy, to ja Ci powiem, ja ich nie wylewam za kołnierz. i wiecznie się wzruszam i mięknę, chociaż to takie dziewczęce, a Ty śmiejesz się ze mnie, a ja usycham i więdnę..
|
|
 |
Bawimy się w jakiś pieprzony teatrzyk, zakładamy maski i udajemy emocje. To cholerstwo tak weszło nam w krew, że nie potrafimy być szczerzy nawet wobec najbliższych.
|
|
 |
Daj mi jakikolwiek powód, dlaczego miałabym cię potrzebować .
|
|
 |
Przychodzę późnym wieczorem do domu , od ciemnej cery odbija się czerwień paznokci , przesiąknięta zapachem nikotyny kładę się na łóżku i zrzucając szpilki ze stóp przytulam się do dużego białego misia zasypiając z szumem w głowie .
|
|
 |
To że na mojej szafie leży kilka misiów , to że lubię duże lizaki w kształcie pomarańczy , to że często w torebce noszę paczkę mamb , to że często rysuję na marginesach zeszytów i to że nie umiem malować paznokci prawej ręki może i oznacza , że jestem dziecinna, może jestem niedojrzała, ale nawet nie wiesz jak potrafię mocno kochać .
|
|
 |
Potrzebuję powietrza, duszę się . Chodź , dotleń mnie swoją miłością .
|
|
 |
" zakochałem się w Tobie " . - brzmi prawdziwie tylko na filmach .
|
|
 |
kochanie, czemu szepczesz? możemy być spokojni, opuśćmy ręce
|
|
|
|