 |
|
dorośli, mówią mi "dorośnij", wielcy kreatorzy szarej prozy codzienności, mam dość ich..
|
|
 |
|
nie rozumiesz ? nie potrzebuję zrozumienia. ja zbyt wiele czuję, zbyt szybko kręci się ziemia.
|
|
 |
|
nie rozumiesz ? nie potrzebuję zrozumienia. ja zbyt wiele czuję, zbyt szybko kręci się ziemia.
|
|
 |
|
a ja doceniam wspomnienia i każde miejsce, bo każde z tych spraw warunkuje to kim jestem.
|
|
 |
|
czasem ciężko jest ludzi lubić.
|
|
 |
|
uda się choć czeka wiele przeszkód.
|
|
 |
|
jej oczy mówiły, jej uszy słyszały, jej usta szeptały, aż dreszcze mnie brały.
|
|
 |
|
nie wiem co Ty czujesz, ja nic nie czuje pewnie..
|
|
 |
|
przecież razem możemy wyjść z pojebanego schematu, życie jest jedno, kocha się tylko raz, tak naprawdę serio
|
|
 |
|
wszystko runie nam na głowę tak jak domek z kart, wciąż chcemy zmienić coś, choć ponoć nie ma na to szans.
|
|
 |
|
przez dno dna ku niebu dzisiaj spotkam się z Bogiem.
|
|
 |
|
"I nagle skończy się
to wszystko, w co wierzysz (...)
Zasypie śnieg..."
|
|
|
|