 |
nie liczy się ilość przyjaciół, wypisanych sms'ów, czy marka ubioru. Nie liczy się również to co robisz w danym momencie. W życiu chodzi o uczucie, takie prawdziwe. Nazywają te uczucie miłością. Ważne jest aby trafić na odpowiednią osobę. Która mając 60 lat weźmie Cię za rękę, przytuli i powie 'kocham Cię'. Ludzie muszą budować mocne związki dające tyle szczęścia i kolorowych dni. Bo każdy jest stworzony do szczęścia. ;))
|
|
 |
przytulę Cię i szepnę do ucha słodkie SPIERDALAJ .
|
|
 |
i wykrzyczę Ci że Cię kocham z przytupem . ! < 3
|
|
 |
ej Ty , niebieskooki ! pójdziemy na spacer ? < 3
|
|
 |
chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię.`
|
|
 |
- tylko mi powiedz, to ważne, kochasz go? -nie wiem. - jak to nie wiesz? - no nie wiem - możesz albo kochać, albo nie. - ja nie wiem. - ? - nie mogę powiedzieć, że nie kocham. ale gdybym powiedziała, że kocham, to byłoby mi głupio.
|
|
 |
przyjaciele to ludzie, którzy pytają jak minął Ci dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania, piją z Tobą wódkę, a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podrożą mówią Ci " uważaj na siebie", którzy o 2 nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i przez godziny słuchają jak przeklinasz życie ..
|
|
 |
A ja usunę się w cień i będę patrzeć na twoje szczęście . Tak będzie lepiej , nie . ?
|
|
 |
w końcu idziesz zmyć całą tapetę . spoglądasz w lustro , widzisz swoją naturalną , zmęczoną twarz . nie chcesz na nią patrzeć , pospiesznie wycofujesz się do łóżka . starasz się nie dopuszczać do siebie tych wszystkich myśli , które ukrywasz przed sobą za dnia . to pochłania zbyt wiele energii . zasypiasz. a potem się budzisz . pędzisz założyć swoją codzienną maskę . tak mija każdy twój dzień . aż w końcu zdajesz sobie sprawę , że nie potrafisz już normalnie żyć , że zatraciłaś siebie , że zapomniałaś kim byłaś , zanim zaczęłaś się okłamywać .
|
|
 |
imagine me and you / by chillqueenxddd
|
|
 |
weź mnie za rękę i przytul mocno tak . ; )
|
|
 |
Opowiedz mi coś o sobie... -Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przeciez ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wczyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają. (;
|
|
|
|