 |
Wydaje mi się, że jesteśmy nierozłączni... Że to po prostu już się stało i że tak będzie zawsze. Że jeśli nawet zostanę zapisem w Twojej pamięci, jakąś datą, jakimś wspomnieniem, to i tak będzie to jak powrót do czegoś, co się tak naprawdę nie odłączyło. Po prostu się przesunęło na koniec kolejki osób istotnych. I przyjdzie taki dzień, być może po wielu latach, kiedy mnie wyciągniesz - na kilka chwil - na początek kolejki.
|
|
 |
oo, koleżanka poszła jebać się jak szklanka.
|
|
 |
' Ale nic nie jest
proste w te dni. '
|
|
 |
' Emocjonalni ludzie cierpią przez byle co i byle kogo. '
|
|
 |
' Niekiedy mam dość i nie wierzę. '
|
|
 |
' Przytul mnie.
W ten sposób zniosę o wiele więcej. '
|
|
 |
' Oczy pełne troski i zaangażowania. ♥ '
|
|
 |
' Powiedz, że wytrwamy, że przeżyjemy każdą słabość. '
|
|
 |
`Kiedy pojawiłeś się w moim życiu nie wiedziałam ile się wydarzy i jak ważny będziesz dla mnie.... Pokochałam Cię całym sercem, całą sobą. Bez względu na to co mówili inni i tak chciałam z Tobą być. Raniąc mnie odchodziłeś po czym wracałeś z obietnicami zmian na lepsze życie... Kiedy odszedłeś w grudniu 2012 roku byłam pewna że to już definitywny koniec. Nagle po 10 miesiącach kiedy poukładałam sb świat Ty wracasz a razem z Tobą uczucia które już dawno pochowałam. Ja chyba nadal Cię kocham.. Powiedz mi dlaczego Ty mi to robisz? Znów chcesz rozwalic miżycie i odejść ? ....
|
|
 |
Paskudne uczucie, gdy nagle zaczyna Cię boleć coś, czego już nie masz. I nie myślę tutaj o sercu.
|
|
 |
Zawsze potrzeba dwojga ludzi. Do tego, żeby układało się w związku. Do tego, żeby go rozbić, i do tego, żeby później naprawić to, co się zepsuło.
|
|
 |
Jeśli do niego pierwsza pójdziesz, niczego nie naprawisz… Jak to kiedyś napisał nasz dobry kolega Don Pedro, nie proś się o miłość do niego… Nie bądź „żebrakiem szczęścia”… Jeśli on Cie kocha, zrozumie i wcześniej czy później przyjdzie… Jeśli nie – nie naprawisz tego na siłę… Wiem, co czujesz, wiem jak jest cholernie ciężko to przetrwać, ale tylko dzięki temu możesz go zmienić…
|
|
|
|