 |
Różnimy się diametralnie i ewidentnie.
|
|
 |
Wszystkie Twoje słowa.. Od razu mnie urzekły. Nie było w nich ściemy, tylko Twoje czułe gesty.
|
|
 |
Przepiękne uczucie łączyło nas dwoje. Będąc dalej od Ciebie, popadałam w paranoje.
|
|
 |
Ale kochanie bez Ciebie , moje serce wariuje
|
|
 |
siedzę na brzegu świata i nic nie rozumiem, Ty mówisz, że tyle potrafię, ja czuję, że nic nie umiem. mówisz, że wiem wiele więcej, ja wiem, że nic nie wiem. i znów przecież mam tylko siebie, więc mam tak niewiele.
|
|
 |
Nie wiem czy szczęście dosięgnę choć chce. Nie wiem czy wierzyć lecz wierze zacięcie. Wierze, że jesteś tu nawet gdy śpię, choć nie wiem czy gdy się obudzę wciąż będziesz.
|
|
 |
Nie reszta świata nie istniała, tylko z Tobą, tylko wtedy, wtedy chciałam.
|
|
 |
Bez nieszczęścia pochłonięta na te chwile.
|
|
 |
Na ten moment zatonę w Twoje dłonie. Twoje palce na mej skórze stworzą powieść.
|
|
 |
W Twoich rękach odnalazłam idyllę. W Twoich ustach odnalazłam enklawę. Pustka, zamęt poszły w niepamięć.
|
|
 |
Coraz większymi krokami zbliżają się walentynki.Dzień uwielbiany przez zakochane pary i znienawidzony przez samotników.Ale ja już dziś wiem,że w tym dniu będe sama.Ze zaraz po powrocie ze szkoły zamknę się w pokoju,usiąde na łózku z gorącą herbatą i ze łzami w oczach zaczne wspominać te krótkie,szcześliwe chwile.W tym dniu bez skrupułów będę mogła uzalać się nad tym co było i nad tym co tak szybko się skończyło.Włącze komputer,kliknę na folder podpisany Jego imieniem i zacznę wracać do tamtych chwil.Nie będę bała,ani wstydziła się łez.W tym dniu nie jest to zabronione lecz nawet wskazane,aby pozbyć się tego co dzieje się wewnątrz mnie samej.Mimo,ze łzy są dla mnie oznaką słabości,wiem,że przyniosą mi ulgę.Ale boję sie.Boję się,że jak zacznę to nie skończę..Tak samo jak zaczęłam go kochać i nie moge przestać.Nie moge przestać kochać i pamiętać.Mimo,że przez krótką chwilę zrobił ze mnie najszczęśliwszą dziewczynę na swiecie..Ale wiem też,ze ten dzień nie spędzi samotnie jak ja.|| pozorna
|
|
|
|