 |
'Przepraszam, że wolę być jego dziwką, niż Twoją żoną.''
|
|
 |
Czas samemu zrobić swoje własne [emocje].
Nie dać się nabierać więcej serialom, w których zapchane świeżymi
tamponami dziewczyny grają w siatkówkę razem z wysmarowanymi
brązową szpachlówką chłopcami, w których nawet piasek ma wstrzyknięty botoks,
naj*bka jest po jednym piwie imbirowym, a zamiast spermy z fiutów
wylatują wiązanki chabrów i ciała astralne.
|
|
 |
Jestem samolubna, niecierpliwa i troche niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasem cięzka do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz mnie znieść, kiedy jestem najgorsza,
to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ~Marilyn Monroe
|
|
 |
Naprawdę myślisz że mnie znasz? Znasz dziewczynę jaką byłam rok temu jaką byłam przy Tobie.
A teraz po paru miesiącach od naszej ostatniej rozmowy powiem Ci że tamta ja nie istnieje.
Z każdym dniem byłam coraz mniej Twoja a dziś mogę Ci z czystym sumieniem powiedzieć:
Nie nie znasz mnie.
ty nie masz za co mnie kochać
|
|
 |
"Skłamałabym powiedziawszy, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, kiedy jest w każdej godzinie,
a takie godziny kiedy jest w każdej minucie.
Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach.
Często łapię się również na tym, że wypatruję jego twarzy w ulicznym tłumie, wiem, że to niemożliwe, żebym ją w nim znalazła, ale nie mogę się powtrzymać, to silniejsze ode mnie.
Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas.
Najgorsze są drobiazgi. Kiedy usłyszę piosenkę, której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu, o którym rozmawialiśmy.
Kiedy poczuje zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię.
Ciągle bliskie i ukochane."
|
|
 |
"...nie pozostawia zbyt wyboru sytuacja
po kropli kropla daje upust goryczy
jestes obok mnie czy nie ? ciągle milczysz
coś dla ciebie znaczę czy te gesty są na niby ?"
|
|
 |
milion podstawowych błedów, nic więcej.
|
|
 |
przykazanie pierwsze : wybrałam wódkę zamiast miłości.
przykazanie drugie: gdy pragnę spotkania z jakimkolwiek mężczyzną
jest to znakiem, iż najwyższy czas zakończyć ową znajomość.
przykazanie trzecie: zaspokajanie pragnień fizycznych nie równa się
zaspokajaniu potrzeb emocjonalnych danej jednostki żywej.
|
|
 |
"Właśnie w tej sekundzie ktoś umarł. W tej sekundzie ktoś się narodził. W tej sekundzie ktoś walczy o coś, co ma każdy z nas, coś co jest tak naprawdę najważniejsze - życie. Przyznaj się, czekasz na coś, co tak naprawdę nigdy się nie wydarzy. Przyznaj się, że nie umiesz docenić tego, na co właśnie patrzysz. Nie umiesz zadbać o siebie, a tym bardziej o drugiego człowieka. Pogłębiająca się rana na Twoim sercu mogłaby być zaszyta, gdybyś tylko chciał. Uważnie spójrz na swoje odbicie w lustrze i zadaj sobie pytanie - czy jesteś szczęśliwy? Zwolnij, zastanów się i żyj chwilą. Ciesz się każdą sekundą, jakby to była ostatnia."
|
|
 |
-Ty tego nie zrozumiesz.. Byłaś w 2ch neiudanych związkach, ale nie takich na poważnie.Nie rozumiesz czym jest tęsknota za tą jedyną osobą..Kiedyś sama tego nie rozumiałam..-zaczęłam odbirać jej atak.Wiedziałam, ze w głębi serca cieszy się z mojego szczęscia,ale,że i bardzo mi zazdrości,bo nigdy nie zaznała tego co obecnie mam teraz ja.-Być może- odpowiedziała popijajac kawę-Ale jak po 4 mniesiacach można tak przywiązać się do człowieka?- spytała.Odpowiedz była prosta.Jak człowiek się zakocha wystarczy pobyć krótki czas by już tęsknić za tą osobą.Ja nie znałam tego uczucia aż do teraz.Te motyle rozrywajace ci żoładek od środka, te spocone dłonie trzymające telefon z wiadomościa o treści'kocham Cie',te uśmiechy na samą myśl o nim..Rumieńce pojawiające się na wspomnienie wspólnej nocy.. Tak, tesknie za nim cholernie.tęsknie za tym,które moje najgorsze momenty w życiu zamienił na najcudowniejsze, najpiękniejsze. Bo z Nim.. || pozorna
|
|
|
|