 |
Musze być silna wiem to, ale jak to zrobić?
|
|
 |
Ten destrukcyjny moment, gdy dusza krzyczy, a ciało milczy. Gdy zaciskasz usta i pięści z nadzieją, że to w końcu przejdzie, że w końcu dasz radę, bo w końcu człowiek jest niepokonany.
|
|
 |
I budząc się każdego ranka, uderza mnie odór rzeczywistości, że nastał kolejny dzień, w którym NIC się nie zmieni...
|
|
 |
I właśnie wtedy, kiedy jest ciężko i już nie dajesz rady, najlepiej możesz przekonać się o tym, komu tak naprawdę na tobie zależy..
|
|
 |
Głucho. Nie ma nic gorszego niż cisza z jego strony, kiedy Ty wyrzucasz z siebie wszystkie żale z prędkością światła. Wszystkie obelgi i przykre słowa odbijają się od niego nie powodując nawet najmniejszego grymasu na twarzy. Jego opanowanie i spokój doprowadzają do jeszcze większej furii i dopuszczasz się rękoczynów, lecz twoje nadgarstki lądują w uścisku jego dłoni. Oboje tkwicie w bezruchu patrząc sobie głęboko w oczy, a kiedy emocje opadną lądujesz w jego ramionach. On zna Cię na wylot i wie, że takie akcje to chwilowa burza hormonów i najlepiej to przeczekać. Wie, że wystarczy wyszeptane do ucha ledwo słyszalne "kocham Cię" i muśnięcie szyi delikatnym pocałunkiem. To miłość mała i MUSISZ o to dbać. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jak byśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy- Oskar i pani róża
|
|
 |
Mam w głowie nadmiar myśli, których nie umiem uporządkować w żaden sposób. Wkurzają mnie, bo nie dają mi spać, bo nie pozwalają się skupić, bo nie dają nawet minuty spokoju.
|
|
 |
Są takie momenty, gdy mi czegoś brakuje, gdy po prostu czuję się samotna. Czuję, że nie mam nic.
|
|
 |
Teraz siedzę jest tak mega ciemno i zimno i nikt mnie nie widzi. Odbija się światło z telefonu i łzy lecą
|
|
 |
Chcesz poznać wartość każdej sekundy życia...zapytaj człowieka nieuleczalnie chorego...
|
|
 |
- Wszystko będzie dobrze.
- Tak mówią ci, którzy nigdy nie byli w takiej dupie
|
|
 |
I nigdy, ale to nigdy nie wolno Ci rezygnować z własnego, psychicznego komfortu dla czyjejś wygody. To, że ludzie mają względem Ciebie jakieś dziwne oczekiwania, to ich problem, nie Twój. Nie odpowiadasz za to, co sobie ubzdurali, nie jesteś też produktem z fabryki, żeby wyjść idealnie odlana jak z formy
|
|
|
|