głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malaksiezniczka91

Ile razy cię tak jeszcze pokroją  byś zaczęła pasować do układanki?

changetheway dodano: 25 października 2016

Ile razy cię tak jeszcze pokroją, byś zaczęła pasować do układanki?

Jak miło wejść na moblo po długim czasie nieobecności i zobaczyć aktywne osoby  których wpisy kiedyś się tak uwielbiało :  teksty fadetoblack dodał komentarz: Jak miło wejść na moblo po długim czasie nieobecności i zobaczyć aktywne osoby, których wpisy kiedyś się tak uwielbiało :) do wpisu 22 października 2016
Ten rodzaj miłości nigdy nie był nam dany. Nie mam zamiaru przestać i z Ciebie zrezygnować. Ale czasem już brak mi sił walczyć o coś  co dla Ciebie nie jest już nic warte.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 22 października 2016

Ten rodzaj miłości nigdy nie był nam dany. Nie mam zamiaru przestać i z Ciebie zrezygnować. Ale czasem już brak mi sił walczyć o coś, co dla Ciebie nie jest już nic warte. / fadetoblack

Nie bój się marzyć. Spełniaj swoje najskrytsze pragnienia. Czasami tylko one przypominają Ci o tym  że jeszcze egzystujesz.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 22 października 2016

Nie bój się marzyć. Spełniaj swoje najskrytsze pragnienia. Czasami tylko one przypominają Ci o tym, że jeszcze egzystujesz. / fadetoblack

Zawracałam im w głowach  aby ukryć swój ból  bo ten jeden jedyny  mój zostawił mnie król.

changetheway dodano: 12 października 2016

Zawracałam im w głowach, aby ukryć swój ból, bo ten jeden jedyny, mój zostawił mnie król.

  Tule cię dziś ostrożnie  bo masz zły dzień i jesteś ze szkła kruchego  tulę tak delikatnie że nie wiesz czy to wciąż jeszcze mój oddech  czy może już moje dłonie  zgadnij.   Piotr Adamczyk

shake.your.boomboom dodano: 12 października 2016

" Tule cię dziś ostrożnie, bo masz zły dzień i jesteś ze szkła kruchego, tulę tak delikatnie,że nie wiesz czy to wciąż jeszcze mój oddech, czy może już moje dłonie, zgadnij." Piotr Adamczyk

Chciałam pokochać Cię  ale nie wiem jak. Jak mam otworzyć się na ten ból i strach. Rozpadnie się mój cały świat. Nie umiem  nie chcę  wolę tak...

changetheway dodano: 7 października 2016

Chciałam pokochać Cię, ale nie wiem jak. Jak mam otworzyć się na ten ból i strach. Rozpadnie się mój cały świat. Nie umiem, nie chcę, wolę tak...

Przecież on nie pozwoli mi na bycie szczęśliwą...

changetheway dodano: 21 września 2016

Przecież on nie pozwoli mi na bycie szczęśliwą...

Nie chcę dojść do wniosku  że ty i ja jesteśmy iluzją  bo to byłoby coś  czego jak sądzę  nie zniosłabym dobrze.

changetheway dodano: 21 września 2016

Nie chcę dojść do wniosku, że ty i ja jesteśmy iluzją, bo to byłoby coś, czego jak sądzę, nie zniosłabym dobrze.

Wstałam z łóżka i nic nie zdawało się być złe  pomijając fakt  że były to dwa dni odkąd dzwoniłeś a ja wciąż upewniałam się czy mój telefon jest włączony.

changetheway dodano: 21 września 2016

Wstałam z łóżka i nic nie zdawało się być złe, pomijając fakt, że były to dwa dni odkąd dzwoniłeś a ja wciąż upewniałam się czy mój telefon jest włączony.

Czasem życie pisze dla nas nowe scenariusze. Zupełnie inne od tych  które byśmy chcieli.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 10 września 2016

Czasem życie pisze dla nas nowe scenariusze. Zupełnie inne od tych, które byśmy chcieli. / fadetoblack

Bardzo poważnie podchodzę do tego mężczyzny. Bardzo poważnie. Nie zmienia to faktu  że jest mistrzem w wyprowadzaniu mojej cierpliwości na krawędź dachu czterdziestopiętrowego wieżowca. Nie zmienia to faktu  że grożę rozstaniem co sobotę i mamy mnóstwo problemów interpersonalnych  że jesteśmy jak stara  gorąca frytura i szklanka wody do środka. Ale BILANS. Bilans zawsze na plus. Po prostu.  Uważaj teraz Grzesiek  siedzisz? Jak nie  to usiądź  będzie wyznanie. Tak. Kocham Cię. Cepie.  — Krystyno  nie denerwuj matki

shake.your.boomboom dodano: 6 września 2016

Bardzo poważnie podchodzę do tego mężczyzny. Bardzo poważnie. Nie zmienia to faktu, że jest mistrzem w wyprowadzaniu mojej cierpliwości na krawędź dachu czterdziestopiętrowego wieżowca. Nie zmienia to faktu, że grożę rozstaniem co sobotę i mamy mnóstwo problemów interpersonalnych, że jesteśmy jak stara, gorąca frytura i szklanka wody do środka. Ale BILANS. Bilans zawsze na plus. Po prostu. Uważaj teraz Grzesiek, siedzisz? Jak nie, to usiądź, będzie wyznanie. Tak. Kocham Cię. Cepie. — Krystyno, nie denerwuj matki

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć