|
Sądzimy po pozorach, łatwo i często oceniamy. Tymczasem nie wszystko jest tym czym się wydaje.
|
|
|
Jestem na skraju załamania nerwowego. I choć wiele osób chce mnie z tego urwiska wyciągnąć, ten jeden, cholerny człowiek, zupełnie nie widzi, że stoję nad przepaścią.
|
|
|
Kiedy żegnasz przyjaciela, nie smuć się, ponieważ jego nieobecność pozwoli ci dostrzec to, co najbardziej w nim kochasz.
|
|
|
możesz przyjść i pozbierać mnie z podłogi albo położyć się obok.
|
|
|
jest osobą która wie, o czym mówisz, nawet jeśli nie mówisz nic. rozumie co czujesz, nawet jeśli Ty nie rozumiesz własnych uczuć. zawsze Ci wybaczy, zazwyczaj szybciej, niż Ty wybaczysz sam sobie.
|
|
|
gdy już jesteś pewna, że zapomniałaś wystarczy jedno jego spojrzenie by twoja pewność runęła w gruzach.
|
|
|
Jeśli jakimś cudem uda się wam zejść z powrotem nie oczekuj, że będzie jak kiedyś. Tam gdzie kończy się zakochanie zaczyna się albo miłość, albo obojętność. Jedna wymaga dużo wysiłku, a druga nie wymaga go wcale.
|
|
|
Człowiek kocha albo nie kocha, i żadna siła na świecie nie ma na to wpływu. Możemy udawać, że kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy przeżyć cała życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu, założyć rodzinę...a mimo to czuć wokół żałosną pustkę, wiedzieć, że czegoś ważnego brakuje.
|
|
|
Gdy się ciągle żyje nad brzegiem przepaści, już się jej nie dostrzega...
|
|
|
miałam świadomość, że przeżywam coś niezapomnianego.. jedną z tych magicznych chwil, które jesteśmy w stanie zrozumieć dopiero wtedy, gdy już miną...
|
|
|
teraz się pozbierałam . nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać . ale jestem . wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień . nie utrudniaj mi tego . nie wracaj .
|
|
|
Czasami rano wstaję z łóżka pełna życia, podekscytowana, radosna, a czasami nie chce mi się wstawać. Czasami zaraz po przebudzeniu spędzam dwie godziny przed lustrem i pięć w łazience, a czasami spojrzę tylko raz, sprawdzając, czy jestem czysta. Czasami cały wieczór szykuję ubrania dopasowując te lepsze do najlepszych, a czasami wkładam to, co pierwsze nawinie mi się pod rękę. Czasami. A wiesz od czego to zależy.? Od tego, czy cię akurat w danym dniu mam zobaczyć.
|
|
|
|