 |
Nic nie obiecuje. Możesz odejść, droga wolna, ale nie dostaniesz żadnej gwarancji. Nie mogę ci zagwarantować, że gdy wrócisz to ja będę czekać.
|
|
 |
Może i więcej zarabiasz może jesteś zadowolony, ale tracisz mnie na zawsze...
|
|
 |
"i znów przeklinasz, krzyczysz, plujesz sobie w brodę
to twoja wina, skłoniłeś ją, by odejść."
|
|
 |
- Co u ciebie? - usłyszałam za sobą, stojąc w kolejce po piwo na kolejnym niedzielnym festynie. Moje ciało zadrżało, a usta nie były w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Nie odwróciłam się, nie chciałam na Niego patrzeć, to by za bardzo bolało. Ale wspomnienia i tak powróciły, słysząc Jego głos i czując Jego zapach. - Wiedziałem, że cię tu spotkam. - dodał pewny siebie. - Już od dawna chciałem z tobą porozmawiać. Myślę, że tamtego dnia oboje popełniliśmy błąd. Co byś powiedziała, gdybyśmy.. - Nie. - syknęłam odchodząc i tym samym żegnając Jego osobę raz na zawsze. [ yezoo ]
|
|
 |
Pytam ją, dlaczego siedzi w kuchni i świruje mikserem, zamiast siedzieć tu ze mną i pozwalać się obmacywać. A ona odpowiada, że kręci na ciasto masę makową czy coś, bo przez żołądek do serca i takie bzdury. Kochanie, mówię jej, odłóż ten mikser. Kobiety mieszają mężczyznom w głowach kręcąc biodrami.
|
|
 |
miłość więc? -brak jej. -jak to. brak miłości? - brak jej tam skąd bym pragnął wzajemności.
|
|
 |
Jeśli pijesz - jest przesrane rano. Jeśli nie pijesz - jest przesrane wieczorem.
|
|
 |
przypadkowe spotkanie jest czymś najmniej przypadkowym w naszym życiu.
|
|
 |
-Nie wiem co powiedzieć -Kobiety podobno nie mają z tym problemu -Ja mam cholerne problemy z mówieniem tego co czuje -Nie, Ty masz problemy z czuciem, nie z mówieniem
|
|
 |
Ludzie często w nocy mają zupełnie inne emocje niż rano. Nie mówiąc o postanowieniach.
|
|
|
|