 |
Jestem cała Twoja. Od początku do końca.
|
|
 |
Nic ci nie pękło, nic nie może pękać kilkanaście razy w roku, a już na pewno nie serce.
|
|
 |
nic tak nie poprawia humoru w taką pogodę , jak MOJE KOCHANIE < 3 , które właśnie weszło do mieszkania < 3 czas na gorącą kąpiel i równie gorące spędzenie reszty tego wieczoru ! / r23
|
|
 |
Dotknij mnie i połóż rękę tam, gdzie bije niespokojne serce
zrozum mnie i szepnij jeszcze, że będzie dobrze, że nie zostawisz mnie...
|
|
 |
Miałeś skończyć z piciem, a skończyłeś tutaj ze mną.
|
|
 |
Mężczyźni, jeśli chodzi o kobiety, są tępi.
|
|
 |
Tak to już jest, że kobiety złoszczą się, denerwują lub są rozczarowane mężczyznami z tego czy innego powodu. To nieuchronne. Im bardziej cię przedtem kochały, tym większy zawód sprawiasz im na końcu. Dajesz za mało albo za dużo. Zły kolor, zły czas, zły gest. Powiedz komplement, a zbędą cię wzruszeniem ramion lub zimną uwagą typu: „Spostrzegawczy jesteś”.
|
|
 |
Nic lepszego człowiek nie może zrobić człowiekowi, niż uwolnić go od bólu, i nic gorszego, niż mu ból zadać.
|
|
 |
Właśnie drobne defekty budzą tkliwość. Nie kocha się doskonałości, lecz proporcje i to czasem bardzo niedoskonałe. Czasem fakt, że czyjeś brwi są zbyt blade, a usta za szerokie, jest przyczyną fali czułości.
|
|
 |
Nienawidzę świata. Nie chce mi się żyć. Chyba się pochlastam, albo zacznę wyć. Wszystko jest chujowe. Świat się rozpierdala. Po co mam coś robić, gdy nikt się nie stara? Nikt mnie nie rozumie. Dłużej nie wytrzymam. Chyba nie ma boga, bo się nie odzywa. Zabieraj nadzieję. Lepiej kup mi trumnę. Pocałuj mnie w dupę. Jutro rano umrę.
|
|
 |
Czemu kiedy temat trudny, z rezygnacją krzyczysz chuj z tym ?
|
|
 |
U mnie ławka, chłopaki z bloku, osiedle,
u Ciebie kawka, tępaki z forum i serwer.
|
|
|
|