głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika makosiax3

le tylko Ty   jedyny nieugięty  niewzruszony  obojętny i obcy   możesz zrozumieć mnie. Mnie jako dojrzałą kobietę borykającą się z miłością  która przychodzi i odchodzi. Mnie jako kobietę niezdecydowaną  która nie wie czy chce zaakceptować siebie i żyć  czy brnąć dalej przed siebie z myślą  że za zakrętem czeka mnie lepsze jutro. Bo ja wiem  że kiedyś wszystko mnie zawiedzie. Zawiodą mnie ci  którzy rozumieją i ci  którzy współczują.

koffi dodano: 13 września 2014

le tylko Ty - jedyny nieugięty, niewzruszony, obojętny i obcy - możesz zrozumieć mnie. Mnie jako dojrzałą kobietę borykającą się z miłością, która przychodzi i odchodzi. Mnie jako kobietę niezdecydowaną, która nie wie czy chce zaakceptować siebie i żyć, czy brnąć dalej przed siebie z myślą, że za zakrętem czeka mnie lepsze jutro. Bo ja wiem, że kiedyś wszystko mnie zawiedzie. Zawiodą mnie ci, którzy rozumieją i ci, którzy współczują.

Ty stój głupia w miejscu  pozwól innym zawładnąć Twoim życiem  niech wbijają te sztylety  niech karmią Cię nadzieją  niech przywiązują do siebie  niech kochają  niech dają łaskawe szczęście  a potem idą dalej ze śmiechem na ustach  a Ty zdychaj w samotności  bo byłaś zbyt słaba  żeby przetrwać te męki. Wiesz co? To i tak nic. Najgorzej jest wtedy  gdy stoisz twarzą w twarz z Twoim oprawcą i wiesz  że jeszcze wczoraj wbijałaś pazury z rozkoszy  a dziś czynisz to z bólu  z przerażenia  ze złości  że oto nadszedł ostateczny etap  gdzie przegryzasz swoje wargi i czekasz tylko na ten jedyny cios  który całkowicie wykluczy Cię z gry.

koffi dodano: 13 września 2014

Ty stój głupia w miejscu, pozwól innym zawładnąć Twoim życiem, niech wbijają te sztylety, niech karmią Cię nadzieją, niech przywiązują do siebie, niech kochają, niech dają łaskawe szczęście, a potem idą dalej ze śmiechem na ustach, a Ty zdychaj w samotności, bo byłaś zbyt słaba, żeby przetrwać te męki. Wiesz co? To i tak nic. Najgorzej jest wtedy, gdy stoisz twarzą w twarz z Twoim oprawcą i wiesz, że jeszcze wczoraj wbijałaś pazury z rozkoszy, a dziś czynisz to z bólu, z przerażenia, ze złości, że oto nadszedł ostateczny etap, gdzie przegryzasz swoje wargi i czekasz tylko na ten jedyny cios, który całkowicie wykluczy Cię z gry.

Gdy przychodzi samotność biorę ją za rękę i to ja wyprowadzam na spacer. Gdy przychodzi ból to ja staję pierwsza w kolejce po niego. Ale gdy odchodzi nadzieja to żadne złudzenia nie pozwalają już przetrwać. Ona odchodząc zabiera wszystko. Łzy  szczęście  ból  rozczarowanie   wszystko. Zostaje tylko jedno  wielkie nic. Dziura  nicość  pustka. Gdybym powiedziała  że umarłam z miłości mógłbyś przyrzec  że to była szczera miłość? Mogłabym w ogóle umrzeć z tak błahego powodu? Kocham Cię bardziej niż cały świat. Kocham Cię bardziej niż samą siebie. Kocham Cię bardziej niż własne sny  ale   dziś śniło mi się  że żyję.

koffi dodano: 13 września 2014

Gdy przychodzi samotność biorę ją za rękę i to ja wyprowadzam na spacer. Gdy przychodzi ból to ja staję pierwsza w kolejce po niego. Ale gdy odchodzi nadzieja to żadne złudzenia nie pozwalają już przetrwać. Ona odchodząc zabiera wszystko. Łzy, szczęście, ból, rozczarowanie - wszystko. Zostaje tylko jedno, wielkie nic. Dziura, nicość, pustka. Gdybym powiedziała, że umarłam z miłości mógłbyś przyrzec, że to była szczera miłość? Mogłabym w ogóle umrzeć z tak błahego powodu? Kocham Cię bardziej niż cały świat. Kocham Cię bardziej niż samą siebie. Kocham Cię bardziej niż własne sny, ale - dziś śniło mi się, że żyję.

Dziś w nocy obudził mnie lęk. Śniło mi się  że...   Nie czuję się smutna. W ogóle to nie czuję nic. Chciałabym wstać  ukłonić się i skończyć ten teatrzyk. Ale nie mogę. Nie mogę  choć to rozrywa mnie od środka.

koffi dodano: 13 września 2014

Dziś w nocy obudził mnie lęk. Śniło mi się, że... - Nie czuję się smutna. W ogóle to nie czuję nic. Chciałabym wstać, ukłonić się i skończyć ten teatrzyk. Ale nie mogę. Nie mogę, choć to rozrywa mnie od środka.

Przecież sezon na samotność został już otwarty  a my jesteśmy zbyt dumni  by pokonać te wyżyny i zbyt mali  by dotknąć nieba.

koffi dodano: 13 września 2014

Przecież sezon na samotność został już otwarty, a my jesteśmy zbyt dumni, by pokonać te wyżyny i zbyt mali, by dotknąć nieba.

Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej  prócz jednej wspólnej chwili  która należałaby tylko do nas

koffi dodano: 13 września 2014

Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej, prócz jednej wspólnej chwili, która należałaby tylko do nas

Nie naprawiaj życia innym dorosłym. Zajmij się swoim. — Beata Pawlikowska

fcuk dodano: 3 września 2014

Nie naprawiaj życia innym dorosłym. Zajmij się swoim. — Beata Pawlikowska

 Pamiętam tylko  że zobaczyłam go i wiedziałam  że to musi być on  więc podeszłam i powiedziałam do niego: 'Chodź'.   I on poszedł  i został ze mną  ... .   ...  wszystko było wspaniale  bo przecież u każdego 'wspaniale' wygląda mniej więcej tak samo.    ...  A potem wszystko zaczęło się pieprzyć  co jest dużo ciekawsze  bo u każdego wszystko zaczyna się pieprzyć odrobinę inaczej.

fcuk dodano: 3 września 2014

"Pamiętam tylko, że zobaczyłam go i wiedziałam, że to musi być on, więc podeszłam i powiedziałam do niego: 'Chodź'. I on poszedł, i został ze mną (...). (...) wszystko było wspaniale, bo przecież u każdego 'wspaniale' wygląda mniej więcej tak samo. (...) A potem wszystko zaczęło się pieprzyć, co jest dużo ciekawsze, bo u każdego wszystko zaczyna się pieprzyć odrobinę inaczej."

Miałeś mnie nigdy nie zostawiać  a jednak od tak dawna już Cię nie ma. Nie słyszałeś mojego błagającego wołania  nie widziałeś moich łez bezradności. Obojętność zabiła wszystko  a ja tak bardzo pragnęłam abyś był obok mnie. Przecież miałeś mnie trzymać w ramionach  prowadzić jasną ścieżką do szczęścia  wspierać w trudnych chwilach  miałeś wieszać gwiazdy na moim niebie i odganiać burzowe chmury. Nie wiem co stało się z wszystkimi obietnicami  one chyba stopniały wraz ze śniegiem tamtej zimy  której odszedłeś na dobre. Nic nie tłumaczy tej pustki  ciszy oraz ciemności  która nastąpiła i która za żadną cenę nie chce odpuścić. Nie umiem bez Ciebie żyć  bo obiecałeś  że nigdy nie odejdziesz  a jednak wybrałeś tą drogę beze mnie. Udowodniłeś  że słowa to za mało  pokazałeś ból  ale nie powiedziałeś co zrobić z niechcianą miłością. Zniszczyłeś we mnie wszystko nie umiejąc mnie kochać.   napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 1 września 2014

Miałeś mnie nigdy nie zostawiać, a jednak od tak dawna już Cię nie ma. Nie słyszałeś mojego błagającego wołania, nie widziałeś moich łez bezradności. Obojętność zabiła wszystko, a ja tak bardzo pragnęłam abyś był obok mnie. Przecież miałeś mnie trzymać w ramionach, prowadzić jasną ścieżką do szczęścia, wspierać w trudnych chwilach, miałeś wieszać gwiazdy na moim niebie i odganiać burzowe chmury. Nie wiem co stało się z wszystkimi obietnicami, one chyba stopniały wraz ze śniegiem tamtej zimy, której odszedłeś na dobre. Nic nie tłumaczy tej pustki, ciszy oraz ciemności, która nastąpiła i która za żadną cenę nie chce odpuścić. Nie umiem bez Ciebie żyć, bo obiecałeś, że nigdy nie odejdziesz, a jednak wybrałeś tą drogę beze mnie. Udowodniłeś, że słowa to za mało, pokazałeś ból, ale nie powiedziałeś co zrobić z niechcianą miłością. Zniszczyłeś we mnie wszystko nie umiejąc mnie kochać. / napisana

Jestem zmęczona  zmęczona miłością do Ciebie. Nie chcę już Cię kochać  ani za Tobą tęsknić. Nie chcę kolejny raz czekać na Twój powrót  ani na to  że mnie w końcu naprawdę pokochasz. Nie chcę już się bać  że jednak po mnie nie wrócisz i wierzyć  że choć trochę miałam w Twoim życiu znaczenie. To nie ma już sensu  zresztą dawno już nie miało  tylko nigdy nie potrafiłam sama z siebie odpuścić i odejść  dlatego za każdym razem to Ty mnie zostawiałeś. Nie chcę już tego chorego uczucia  weż je sobie  tak jak zabrałeś wszystko  co najlepsze miałam w sobie. Zabierz to wszystko w cholerę  posprzątaj po sobie  nie chcę niczego  co przypomina o Tobie i tym  że kiedyś istnieliśmy razem. Nie chcę już tego smutku  bólu  tęsknoty i tych wspomnień  bo te złe okropnie bolą  a tych dobrych już prawie nie pamiętam  zniszczyłeś je ostatnimi miesiącami. Cholera  nie wytrzymam tego dłużej  zabieraj to wszytko  co po sobie zostawiłeś. Zabieraj to i nigdy nie wracaj.   he.is.my.hope

namalowanaksiezniczka dodano: 1 września 2014

Jestem zmęczona, zmęczona miłością do Ciebie. Nie chcę już Cię kochać, ani za Tobą tęsknić. Nie chcę kolejny raz czekać na Twój powrót, ani na to, że mnie w końcu naprawdę pokochasz. Nie chcę już się bać, że jednak po mnie nie wrócisz i wierzyć, że choć trochę miałam w Twoim życiu znaczenie. To nie ma już sensu, zresztą dawno już nie miało, tylko nigdy nie potrafiłam sama z siebie odpuścić i odejść, dlatego za każdym razem to Ty mnie zostawiałeś. Nie chcę już tego chorego uczucia, weż je sobie, tak jak zabrałeś wszystko, co najlepsze miałam w sobie. Zabierz to wszystko w cholerę, posprzątaj po sobie, nie chcę niczego, co przypomina o Tobie i tym, że kiedyś istnieliśmy razem. Nie chcę już tego smutku, bólu, tęsknoty i tych wspomnień, bo te złe okropnie bolą, a tych dobrych już prawie nie pamiętam, zniszczyłeś je ostatnimi miesiącami. Cholera, nie wytrzymam tego dłużej, zabieraj to wszytko, co po sobie zostawiłeś. Zabieraj to i nigdy nie wracaj. / he.is.my.hope

Mogę usunąć twoje numery  zdjęcia  rozmowy z Tobą  ale nigdy nie wymarze Cię z pamięci. Nie zaprzeczę  że nie próbowałam  bo robiłam to wiele razy. Do tej pory nie potrafię o Tobie zapomnieć nieważne jak bardzo mnie zranisz. I chyba robisz to świadomie  bo wiesz  że zawsze możesz wrócić. Uważaj  tylko do czasu  bo w którymś momencie stwierdzę  że wole cierpieć bez Ciebie i uodpornie się na wszystkie miłe słowa. Lizzie

namalowanaksiezniczka dodano: 1 września 2014

Mogę usunąć twoje numery, zdjęcia, rozmowy z Tobą, ale nigdy nie wymarze Cię z pamięci. Nie zaprzeczę, że nie próbowałam, bo robiłam to wiele razy. Do tej pory nie potrafię o Tobie zapomnieć nieważne jak bardzo mnie zranisz. I chyba robisz to świadomie, bo wiesz, że zawsze możesz wrócić. Uważaj, tylko do czasu, bo w którymś momencie stwierdzę, że wole cierpieć bez Ciebie i uodpornie się na wszystkie miłe słowa./Lizzie

Jak myślisz  długo jeszcze można oddychać tylko wspomnieniami? Czy długo można bać się tego  że kolejny związek zakończy się w taki sam  bolesny sposób? Kiedy to wszystko mija? Ile czasu potrzeba aby wyleczyć się ze starej miłości? Bo wiesz  dla mnie to wszystko to chyba ciągle za mało.   napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 1 września 2014

Jak myślisz, długo jeszcze można oddychać tylko wspomnieniami? Czy długo można bać się tego, że kolejny związek zakończy się w taki sam, bolesny sposób? Kiedy to wszystko mija? Ile czasu potrzeba aby wyleczyć się ze starej miłości? Bo wiesz, dla mnie to wszystko to chyba ciągle za mało. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć