 |
czy to była miłość? nie wiedziałam. możliwe. bo czymś to przecież było. bardzo często mnie wkurzał, ale zdążyłam się już nauczyć, że wkurzenie bywa jednym z objawów miłości. | John Marsden.
|
|
 |
odnalazłem Ciebie i już wiem gdzie moje miejsce - jak to dobrze, że jesteś. | Tałi.
|
|
 |
Ty znasz mnie, wiesz, że różnie ze mną bywa, nie wiem jak Ci to powiedzieć, wiem jak będziesz to przeżywał. nie mogę zostać dłużej, tak będzie lepiej uwierz, niestety, nie czuje tego, co Ty czujesz. od dłuższego czasu sama siebie nie rozumiem, starałam się pokochać, jednak nie umiem.
oszukuje Ciebie i innych, muszę odejść, nie chce dłużej Cię krzywdzić, nie mogę zostać
dłużej, bo im dłużej tutaj będę, tym mocniej płakać będzie później Twoje serce.
i dobrze wiem, że nie tak miało to wyglądać, przecież wiesz, że przyszłość widziałam w Twoich oczach. | Tałi.
|
|
 |
pamiętaj - to Twój wybór, nie będzie opcji "wrócę". | Tałi.
|
|
 |
Moje serce obumiera coraz bardziej z każdym dniem niemocy doświadczenia ciepła Twej klatki piersiowej. Reszta organów dostaje ADHD wirując po moim organiźmie z miejsca na miejsce nie mogąc znaleźć tego właściwego. Stałem się cieniem, który nie odbija się nawet w lustrze. O ironio, stałem się niewidoczny, bo tak naprawdę dzięki Tobie tylko istniałem, a serce dawało nadzieję na to, że nie przestanie bić./mr.lonely
|
|
 |
Otwieram oczy,budzisz mnie pocałunkiem,jesteś obok!
|
|
 |
Chciałbym aby nie bolało.. jutro pomogę zobaczysz zagrzeję.. ;((
|
|
 |
[cd.] Kiedy otworzył drugą kopertę zobaczył śmieszne rysunki, ale jakże piękne. Śmiał się sam do siebie. Chcesz ostatni prezent?- zapytała. Mhym- wydusił z siebie. Zamknij oczy i nie podglądaj- powiedziała i zaczęła mu wkładać coś na rękę. Kiedy otworzył oczy zobaczył piękny zegarek. Zatkało go z wrażenia i poleciał się pochwalić. Nie podoba Ci się? -zapytała. Jest przepiękny tylko pewnie drogi głuptasku- odpowiedział... Potem leżeli razem kiedy ona zapytała "Chcesz sie Kochać?" Jeśli tylko chcesz- odpowiedział. Była taka zmysłowa i namiętna. To kolejny prezent odpowiedziała całując go. Niestety nie mogli tak leżeć wiecznie dom był pełen wścibskich ludzi. Zgłodnieli troszkę więc zjedli w końcu tą sałatkę i zaczęli oglądać Housa. Żegnając się na przystanku wiedział że tych urodzin nigdy nie zapomni.... Dziękuję Iskierko..../wieczny_marzyciel
|
|
 |
To był ciężki tydzień. Coraz bardziej brakowało mu czasu na najważniejsze sprawy. Lecz nareszcie skończyło się. Nadeszła upragniona sobota. Teraz tylko wystarczyło zdążyć na czas wrócić i posprzątać zanim przyjedzie. Jak zwykle nie zdążył posprzątać. No cóż wstyd jak zawsze- pomyślał i poszedł otworzyć drzwi. Zobaczył Ją i cieszył się jak małe dziecko. Zamówiłeś pizze?- zapytała po czym nie czekając na odpowiedź wyciągnęła pudełko pizzy. Wszystkiego dobrego- powiedziała i przytuliła go. To pierwsza niespodzianka- dodała. Zamknij oczy-powiedział i włożył jej na rękę bransoletkę. Była taka uśmiechnięta. Widział to. Chcesz pomóc mamie to chodź- powiedziała kończąc pizzę. Cieszył się jak dzieciak. Robili coś w domu wspólnie jak rodzina. Kiedy już skończyli położyli się i tulili. Chcesz kolejną niespodziankę?-zapytała. No jasne że tak!- odpowiedział. Dała mu dwie czerwone koperty. W pierwszej był list. Czytając go miał łzy w oczach. Był taki szczęśliwy.. [cdn.]
|
|
 |
give me love like never before. | Ed Sheeran.
|
|
 |
sto lat ? dla mnie mogłabyś żyć więcej, bo jeśli bym Cię stracił, to stracił bym też Serce | Rejsu.
|
|
 |
Odpalę blanta z ranka , bo pierdolę świat cały
Jedno jest pewne , nigdy nie odbierze mi wiary
|
|
|
|