 |
|
jedno co jest pewne, nigdy nie zapomnę. nie da się tak łatwo wymazać tych wspomnień. | Gucio.
|
|
 |
|
chciałbym móc patrzeć tak jak wy, nie widzieć tego co we mnie tkwi. | Dawid Podsiadło.
|
|
 |
|
przecież mnie znasz - mam swoje nerwy, pękam jak struna. | Miuosh.
|
|
 |
|
czasem tracę wiarę, chcąc zapomnieć o wszystkim.. o tym kim byłem kiedyś, kim jestem, bo czasem czuję się nikim. | Blizna.
|
|
 |
|
liczę na Ciebie, że zostaniesz ze mną, kiedy nie jest tu jak w niebie, kiedy robi się ciemno, kiedy nie mam siły przewiać tych chmur. | Onar.
|
|
 |
|
do końca naszych dni musisz zostać ze mną. | Miuosh, Onar.
|
|
 |
|
bo ja na złe reaguje źle i kurcze się w sobie zamykam | Happysad.
|
|
 |
|
Chciałem, tak bardzo chciałem być dla Ciebie kimś ważnym, a nawet tego nie potrafiłem zrobić. Nie umiałem otrzeć Twych łez, kiedy przyszłaś do mnie cała zapłakana, potrafiłem tylko stać i patrzeć jak kolejna dotyka Twych ciepłych ust. Nie umiałem Cię przytulić kiedy patrzyłaś mi prosto w oczy i błagałaś o ten gest, po prostu się uśmiechałem jak kretyn, który patrzy na ósmy cud świata. Teraz nie ma Ciebie obok i nie dziwie się, że tak wlaśnie postąpiłaś. Zasłużyłem na to co najgorsze bo zbyt późno zrozumiałem, że milość daje mi siłę i tylko przy Tobie jest ona odczuwalna. Tylko gdy niby przypadkiem ocierałaś dłonią o moją dłoń czułem, że ten dotyk chcę czuć każdego ranka do końca mego życia. Teraz łapię Cię wypomnieniami, lecz co będzie jeśli one wyblakną jak moje serce bez Twej miłości?/mr.lonely
|
|
 |
|
I choćbyś powiedziała że jestem najgorszym człowiekiem.. ofiarą i nieudacznikiem.. Przełknę łzy i powiem ze Cię Kocham.. bo nic tego zmienić nie może.. Przysięgam!.
|
|
 |
|
Tak mi źle gdy nie mogę podeprzeć duszy Twoim dobrym słowem. Odeszłaś wraz z ptakami, które na zimę zaczęły szukać swego miejsca na ziemi. Dawniej wystarczyło jedno słowo i byłaś obok. Wiesz, chyba zbyt bardzo uzależniłem się od Twojej obecności i slów. Spijam je ze wspomnień, które mi po Tobie pozostały. To nie to samo, lecz staram się czerpać z nich radość. Wierzę, ze dobrze Ci beze mnie. Raniłem Cię swoją niepewnością i brakiem wiary w lepsze jutro. Jestem idiotą bo wciąż wierzę, że wrócisz i nadrobimy stracony czas, a nasze serca mimo czasu znów poczują się razem jak wtedy, gdy je sobie wzajemnie przedstawiliśmy./mr.lonely
|
|
 |
|
Mogłaś pocałunkiem zamknąć mi usta,wolałaś kłamstwem złamać mi serce./mr.lonely
|
|
|
|