 |
Gdyby przypadło Ci przyjść na mój pogrzeb, załamałby Ci się pod nogami grunt? Dostając informację, że kilka minut temu moje serce zwyczajnie przestało bić, upuściłbyś kubek gorącej kawy, osuwając się przy ścianie w dół? Krzyczałbyś i uderzył pięścią w ścianę, by zabić rozrywający ból? Wpadłbyś w atak furii demolując mieszkanie, kalecząc przy tym swoje dłonie od rozbitego szkła? Biorąc do ręki bluzę, wybiegłbyś z mieszkania po wódę, żeby ukoić ból? Wypaliłbyś całą paczkę papierosów, kręcąc przecząco głową, że to nie prawda, że to tylko głupi sen? Nie wierzyłbyś? Nie mógłbyś się z tym pogodzić? Oszalałbyś z tęsknoty do mnie? Szybko zapomniałbyś jaki mam kolor oczu? Rzuciwszy na mój grób białą różę w delikatnym płaczu nieba i zrywającym się wietrze, pożegnałbyś się? Odchodząc, potrafiłbyś dalej żyć, po prostu, jak gdyby nigdy nic? Żyć jak do tej pory. Normalnie. Potrafiłbyś? / dzekson
|
|
 |
Niekiedy wszystko odchodzi tak szybko, że orientujesz się dopiero po fakcie. Wrócić już nie można, naprawić tym bardziej. Po czasie wszystko staje się normalne, to bez czego wcześniej nie umiałam żyć, nie jest już mi do niczego potrzebne.
|
|
 |
Świat się skurwił, Ty nie musisz.
|
|
 |
Fuck it, fuck the love if you can.
|
|
 |
fajnie jest mieć taką osobę , z którą możesz dosłownie wszystko . z którą chodzisz na dziwne domówki , gdzie nie znasz prawie nikogo , z którą śmiejesz się z najgłupszych zdań , słów , min czy sytuacji . której powiesz naprawdę wszystko i z którą czas zdecydowanie płynie zbyt szybko . dobrze jest mieć kogoś , z kim płaczesz na kanapie otulona kocem , nie zważając na to , że właśnie przypalają wam sie frytki ./ tymbarkoholiczka
|
|
 |
Teraz to już śnieg nie sypie. Teraz to napierdala złem. -.-
|
|
 |
Mogę Tobie dać to co dopomaga szczęściu, przestań się śmiać, mogę Cię schować w sercu, gdzieś tak daleko, gdzie nie znajdzie nas nikt.
|
|
 |
Przy tobie mam powody do uśmiechu na codzień
|
|
 |
Potrzebowałem wsparcia gdy tak sam cierpiałem, bejbe
|
|
 |
Weź obudź się ze snu to ostatni gwizdek bracie, bo śmierć to Twój wróg, a życie to przyjaciel
|
|
 |
Odzyskać wiare straconą, odzyskać radość, by móc w spokoju odejść.. Spokojnie na zawsze zasnąć
|
|
|
|