 |
odbij od tych, dla których nic nie znaczysz. nie zatęsknisz za nimi, spróbuj a zobaczysz.
|
|
 |
Jesteś jebaną materialistka, boisz się prawdy i nie dopuszczasz jej do siebie. Pytanie dlaczego ? Bo nie chcesz zniszczyć tego twojego 'idealnego życia' które budujesz z każdym nowym dniem na kłamstwie :D hahaha :D
|
|
 |
Wierzyłam ci, gdy mówiłaś mi, że jesteś moją przyjaciółką. Nie wiem co się teraz z tobą dzieje. Nie obchodzi mnie to. Ale wiem jedno, cokolwiek byś nie zrobiła, nie wybaczę ci szmato nigdy za to co zrobiłaś !!!!
|
|
 |
Patrz, my nieidealni, a jak idealnie razem. / Endoftime.
|
|
 |
co za szmaty ;D hahahhahahaha :D wasz koniec jest bliski ;* ;>
|
|
 |
//. Od 3 miesięcy znowu płaczę wieczorem. Znowu nie mam ochoty spotykać się z kimkolwiek. Znowu tęsknię, znowu wspominam... A to tylko dlatego, że komuś zachciało się traktować mnie tak, jak Ty mnie zawsze traktowałeś. Odblokowałam uczucia, umieram. ``CaughtUpInYourLoveShock.
|
|
 |
Po pierwsze kurwa mnie nie znasz ! Nie masz pojęcia kim jestem i jaki drzemie we mnie potencjał, powiesz o hejtach ? TO ZAPAMIĘTAJ ! Że ten kto ich nie ma, nigdy nie ruszy się z miejsca !
|
|
 |
Jego dłoń wędruje w górę od Twojego kolana. Lekki dreszcz przebiega po linii Twojego kręgosłupa i te opuszki palców, te pewne ruchy opatulające poczuciem bezpieczeństwa są piorunujące. Już rozumiesz cały ten schemat, tą wrażliwość wewnętrznej strony ud, delikatniejszą i mniej odporną na wszystko skórę. Samoistnie napinają się mięśnie Twoich ramion, a On czując to uśmiecha się w pocałunku. Da się? Nawet nie wiesz, czy to realne, możliwe, ale wiesz, wiesz, że na pewno się uśmiechnął i że gdyby miał otwarte oczy to miałby w nich iskry, które zapaliłby cały Twój świat. I dlatego boisz się spojrzeć. Bluzka mocniej przykleja Ci się do ciała, a gęsia skórka wstępuje na kark, kiedy Jego dłonie znajdują się na wysokości Twoich bioder. Wbijasz Mu paznokcie w szyje, zdezorientowany przegryza Ci delikatnie wargę. Mała strużka krwi, a Ty kochasz Go z każdą sekundą coraz mocniej.
|
|
 |
- Tyle czasu, a my nadal razem! - jarał się z uśmiechem. - Jezu, to takie słodkie - zgasiłam Jego entuzjazm, na co przez kolejne minuty udawał obrażonego, wkurwionego na wszystko ze mną na czele. - Co Cię opętało? - zagadnęłam. - Ty.
|
|
 |
Coś czuliśmy, ufaliśmy bez granic, potrzebowaliśmy nawzajem, chcieliśmy ponad wszystko. Byliśmy nierozłączni, pamiętasz? A teraz? To tak jakby małe dziecko wzięło w rączki nożyczki i nieumyślnie rozcięło więź, która podobno tak silnie nas łączyła. Jednym cięciem, delikatnie, bez jakiegokolwiek trudu. / Endoftime.
|
|
 |
hej koleżanko , może ci zrobić przejażdżkę ryjem po asfalcie ? ;>
|
|
 |
Eee kurwo , ja Cię wcale nie muszę bić . Moim atutem jest przemoc psychiczna . Każde wypowiedziane przeze mnie słowo w twoim kierunku będzie sprowadzało Cię do samobójstwa . Zryję Ci tak banię laleczko , że sama wpierdolisz się pod pędzący pociąg .
|
|
|
|