|
- Sam na sam z samotnością..
|
|
|
- Dawno nie miałam takiego mętliku w głowie jak dziś. Chciałam jedynie trochę ciepła i romantyzmu. Pamięci. Po prostu. A czego się doczekałam? ... Niczego.. Nic tak bardziej nie boli, niż jak zapomnienie przez kogoś , dla kogo zrobiło by się wszystko. Jestem teraz pewna obaw. Jak zapomniałeś teraz, po pięciu latach. Co będzie później? Po dziesięciu? Pietnastu? Wyjątkowy dzień, a spędzony jak co dzień.. A nie. Jednak nie. Codziennie nie przepłakuję całej nocy przez Ciebie.
|
|
|
- To miłe, gdy znienacka usłyszy się słowa,że " Mnie Cię brakuję ". Że są miejsca, że wyjazd w nie z innymi ,nie jest taki, gdy nie ma tam Ciebie.. Gdy czujesz się niezastąpiona..
|
|
|
- Żyj tak,aby Twoim znajomym zrobiło się nudno jak umrzesz..
|
|
|
- Cały ten świat jest kurewskim oszustwem. Rozsypuje szczęście na potłuczonym lustrze..
|
|
|
- Dawno nie byłam tak rozczarowana..
|
|
|
- Zrobiła bym dla niektórych wszystko... Ostatnio się przekonuje, że oni dla mnie.... Prawie nic. To przykre. A tak zawsze zapewniają.
|
|
|
- Nawaliles... Na całej lini dziś....
|
|
|
- Jedna chwila może zmienić wszystko
bądź tu pozwól poczuć bliskość. ..
|
|
|
- Bije me serce w rytmie kolejnych wspomnień.
Wiesz, nie dałbym nic, żeby móc zapomnieć..
|
|
|
- To jak strzała która zamiast ostrza ma ciernie
I powoli wykańcza wyniszcza co we mnie
Termometry nie chcą już mierzyć ile we mnie
Jest.. tego czegoś co nazywa się ciepłem
I ciągle tęsknie za uczuciem potrzeby
Pytam siebie czy być tu jeszcze czy lepszym niebyt?
Nadzieja umiera ostatnia podobno nie
U mnie umarła pierwsza tak wiem odbuduje się
Ile mam przejść ile mam żyć jeszcze?
Dopada mnie szron już za późno..
|
|
|
- Nie chcę mówić o przeszłości, bo od dawna jej nie składam...
Moje plany te z przeszłości - O nich nie chcę opowiadać...
Czasem wciąż za dużo gadam... Prowokuję złe odczucia...
Emocjonalnie nie dojrzałam bo ponoszą mnie uczucia?
Wszystko opisuje dusza... Mówią "Musisz iść do przodu..."
Mam pytanie, kto mi kiedyś popodstawiał tyle schodów..?
|
|
|
|