 |
|
dzisiaj mamy szczęście, zmysły palą nas
|
|
 |
|
iść w przód nie musząc patrzeć w tył lub czuć jak los obraca plany w pył znów
|
|
 |
|
wtedy ćpałem mała i nie pamiętam czy w ogóle istniałaś
|
|
 |
|
duzo za nami już, zycia wędrówki dusz
|
|
 |
|
całować zapamiętale, wyrzucić wszystkie żale
|
|
 |
|
się nienawidzę i wstydzę, bo krzywdzę tych, którzy są najbliżej mnie
|
|
 |
|
skurwysynu,jesteś tchórzem
|
|
 |
|
Lepiej weź się ogarnij przestań ćpać ten koks
|
|
 |
|
chciałabym się jeszcze powłóczyć z Tobą, póki zyjemy i mam Cię obok
|
|
 |
|
Przypominam sobie, jak lubiłam się Ciebie domyślać
|
|
|
|