 |
zatłoczony autobus . nagle wśród ludzi napotyka się na znajomą jej twarz . zaciska wargi, zamyka oczy a jej główną myślą jest 'opanowanie łez' . tak bardzo pochłonięta tą czynnością nie zauważyła nawet jak stanął koło niej z chusteczką. stanął i przeprosił za wszystko ... a ona mu wybaczyła .
|
|
 |
nie potrzebuję romantycznych kolacji. możesz wziąć reklamówkę z piwem i worek truskawek. możesz jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem. to nieważne.
|
|
 |
marzenia milordzie, liczą się najbardziej.
|
|
 |
może nadszedł ten moment, aby usiąść na przeciwko siebie i przeprosić za wszystko?
|
|
 |
|
- Mamo, dlaczego moja kuzynka nazywa się Róża? - Ponieważ ciocia lubi kwiaty. - Aha, a ty mamo co lubisz? - Wacuś, przestań zadawać głupie pytania.
|
|
 |
Kiedyś niewątpliwie zmądrzeję , ale jeszcze nie pora na takie wybryki .
|
|
 |
Późne niedzielne popołudnie, a w nim ja krzątająca się w starym dresie.Ktoś zadzwonił do drzwi.Biegnąc po drodze przewróciłam fotel mało co nie tracąc równowagi.Szybkie poprawienie włosów przed otwarciem.Zdziwione oczy spoglądają na twoją sylwetkę.Dokładnie zamykam za sobą drzwi krzycząc ' zaraz wrócę '. Przecież rodzice nie mogli cię zobaczyć.Byłam ciekawa co tu robisz, ale nie dałam ci dokończyć.Zachłannie rzuciłam się na twoje usta, oplatając dłońmi szyję.Twoja granatowa bluza kontrastowała z moimi zielonymi oczami przepełnionymi szczęściem.Wtuliłam się w ciebie, zaciągając twoim zapachem.Miło.Bardzo miło było czuć twoje ciepło.
|
|
 |
Nie przepraszaj.Nie tłumacz się.Nie obiecuj.Frajer zawsze będzie frajerem, a ty nim jesteś.
|
|
 |
ostatnio wszyscy są szczęśliwi. tylko nie ja.
|
|
 |
W życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna osoba, którą poznajemy tylko po to, by mogła zniszczyć nam psychikę i spierdolić życiorys . -,-
|
|
 |
-opowiesz mi o nim? - typ pierdolonego egoisty, który uważa, że wszystko mu wolno... wystarczy ?
|
|
 |
Nie ogarniam ani matmy ani facetów . amen
|
|
|
|