 |
Wyglądała pięknie jak nigdy, pachniała perfumami CoCo Chanel. Usiadła mu na kolana, sunęła delikatnie dłonią po jego policzku i szepnęła do ucha 'wypierdalaj z mojego życia'.
|
|
 |
A ją bolało najbardziej to, że oddałaby dla niego wszystko, a on jedyne co był skłonny jej dać to uśmiech na dobranoc..
|
|
 |
Czasem żałuję, że w ogóle czuję, że mam w sobie odrobinę ludzkiej wrażliwości.
|
|
 |
wypiłam znaczną ilość alkoholu, wypaliłam grzeszną ilość nikotyny, przy okazji objadłam się samotnością i bezsilnością, a teraz czas aby podtopić sumienie łzami...
|
|
 |
Jesli któregos dnia Twoje smutne oczy powiedzą mi "odejdź" to zrobie to.Mam jednak nadzieję, ee rozum będzie Ci wtedy kazał krzyknąć "zaczekaj, pójdę z Tobą".
|
|
 |
Zauroczył ją w taki głupi, naiwny, banalny sposób.
|
|
 |
-Wiesz, kiedy swiat jest wredny ? Wtedy, gdy On jest blisko,a nie moge uchwycic go wzrokiem. Gdy jest blisko, ale nie ze mna. Nie przy mnie.
|
|
 |
Rozkochał, zranił, wyśmiał i nie dał zapomnieć.Czyli skrócona historia większości dziewczyn.
|
|
 |
Tak bardzo chciałam dotknąć Cię, czekałam dniami i nocami.Wreszcie czuję Twoje ciepło.Stoisz tak blisko , oplatasz moje ciało ramionami, chowasz twarz we włosach, błądzisz ustami po karku zostawiając niewidzialną dróżkę.Uśmiecham się niewinnie , a w środku cała drżę.
|
|
 |
poraz ostatni spojrzymy sobie w oczy i pozwolimy odejść na zawsze , -nich ci się dobrze wiedzie powiem ci na dowidzenia i pocałuje w czułko , nie pokaze ci ze kiedyś było mi zle , gdy odchodziłes. Zmieniłes mnie w kokieterke, w nimfomanke i pewna siebie kobieta za to podziękuje, ale nie dziś nie jutro , kiedyś gdy każde z nas będzie miało wspomnienia za sobą.
|
|
 |
Dzisiaj spacerując po mieście uświadomiłam sobie, że przypadkowe spotkanie z Tobą by mnie zabiło.Wszystko by wróciło, wrócił by ten ból, który rozrywał me serce na tysiące nie potrzebnych kawałków. Wolałam tego uniknąć, nie zobaczyć Cię, mimo, że po części jest to moje największe marzenie - Ujrzeć Cię ponownie, lecz strach przed cierpieniem i łzami okazał się silniejszy.
|
|
 |
nie jestem typową laską nie kręcę włosów na wałki nie krzyczę na widok ślicznych butów nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca, ale potrafię kochać, bezgranicznie.
|
|
|
|