 |
|
.` Nie powiem Ci ile razy Cię potrzebowałam, ile razy chciałam się przytulić, ile razy chciałam z Tobą pogadać, nie powiem bo tego nie zliczę..to przecież nigdy nie miało sensu.
|
|
 |
|
.` Są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. Choćby nie wiadomo jak nas zawiedli i jak bardzo pozwolili nam cierpieć. I mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.
|
|
 |
|
.` Owszem, nie zawsze jest łatwo. Bywają kłótnie, ciche dni, przykre sytuacje,chwile zwątpienia. Dopiero potem uświadamiasz sobie jak bardzo kochasz tę drugą osobę i mimo wszystkich przeciwności losu, mimo tego co ludzie powiedzą - Ty nadal chcesz z Nim być i wiesz, że tylko z tą jedyną osobą możesz być szczęśliwa tak naprawdę.
|
|
 |
|
.` "Zrozumiałem - by żyć musisz chwytać dzień, wstań by biec, bo istnieć nie znaczy żyć. Weź się w garść, ten dzień jest twoim dniem, a wierzę, że będzie dla każdego z nas piękno w naszych sercach.."
|
|
 |
|
.` To źle, że chciałam poczuć się najważniejsza? To źle, że potrzebowałam czułości jaką dać mi mógł tylko on? Może faktyczne to źle, że w zamian za to wszystko chciałam dać miłość, dać całą siebie i wszystko, co mogłam. To wszystko źle. Po prostu źle, że chciałam być szczęśliwa i chciałam dać szczęście.!
|
|
 |
|
.` Miałaś już w życiu taki moment, w którym sama nie wiedziałaś co czujesz ? Kiedy gubiłaś się w własnych myślach ? Gdy kogoś ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałaś ?
|
|
 |
|
nauczył mnie perfekcyjnie czekać.
|
|
 |
|
Kochanie zostawiam na później
|
|
 |
|
.` Miałeś ją na wyciągniecie ręki, nawet za bardzo nie musiałeś się starać, wystarczyło byś ją troszeczkę pokochał i pokazał ze jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
 |
|
'Podobno kobieta powstała z żebra mężczyzny. A więc jesteś dosłownym znaczeniem części mnie. Jesteś moim żebrem, które chowa w sobie moje serce, by je chronić. Stworzona tylko dla mnie z wnętrza moich pragnień. Kocham Cię, moje żeberko. ' Czyż nie piękny sms na przeprosiny? / Karolina.
|
|
 |
|
wizja kolorowych motyli z przeszłości.
|
|
 |
|
papieros nie koił myśli. nasuwał tylko kolejne ‚gdyby tu był, nie pozwoliłby mi palić’.
|
|
|
|