głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika majek1916

Nie możemy być dla siebie całkowicie. Pogubiliśmy jednak te hamulce  nasze dłonie idą w swoją stronę  usta mimowolnie się łączą. Moje ukochane miejsce nadal jest w Twoich ramionach. Choć ja zerwałam linię Twojego zaufania do mnie  Ty nie zrobiłeś tego samego w drugą stronę. Próbowałam  lecz uświadomiłam sobie jak bezproduktywne są próby wyzbywania się miłości do Ciebie. Kocham Cię   dzisiaj  jutro  i właściwie paradoksalnie z każdym dniem mocniej.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2013

Nie możemy być dla siebie całkowicie. Pogubiliśmy jednak te hamulce, nasze dłonie idą w swoją stronę, usta mimowolnie się łączą. Moje ukochane miejsce nadal jest w Twoich ramionach. Choć ja zerwałam linię Twojego zaufania do mnie, Ty nie zrobiłeś tego samego w drugą stronę. Próbowałam, lecz uświadomiłam sobie jak bezproduktywne są próby wyzbywania się miłości do Ciebie. Kocham Cię - dzisiaj, jutro, i właściwie paradoksalnie z każdym dniem mocniej.

Najbardziej rozpieprzone między nami jest zaufanie. Ciężko Ci wierzyć w moje słowa  nie ufasz temu  że gdybym mogła cofnęłabym czas o te kilka miesięcy i rozegrała to zupełnie inaczej. Jesteś przekonany  że wraz z następnym dniem  wrócę do innego  że będę znów dla Niego. Ale teraz nie możesz się opanować  nie potrafisz przestać mnie całować  tulić do siebie  zostawić. I nawet jeśli kolejny dzień przyniesie szereg wyrzutów sumienia  teraz jesteśmy dla siebie z rozpierdalającą bezradnością nadchodzącego rozstania i wciąż ogromną miłością do siebie.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2013

Najbardziej rozpieprzone między nami jest zaufanie. Ciężko Ci wierzyć w moje słowa, nie ufasz temu, że gdybym mogła cofnęłabym czas o te kilka miesięcy i rozegrała to zupełnie inaczej. Jesteś przekonany, że wraz z następnym dniem, wrócę do innego, że będę znów dla Niego. Ale teraz nie możesz się opanować, nie potrafisz przestać mnie całować, tulić do siebie, zostawić. I nawet jeśli kolejny dzień przyniesie szereg wyrzutów sumienia, teraz jesteśmy dla siebie z rozpierdalającą bezradnością nadchodzącego rozstania i wciąż ogromną miłością do siebie.

Pijemy  korzystamy ze słońca  wakacji  jest uśmiech  jest milion dziwnych rozkmin  jesteśmy tak zjarani  wolni. Przez chwilę nie ma czasu na to  by tęsknić.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2013

Pijemy, korzystamy ze słońca, wakacji, jest uśmiech, jest milion dziwnych rozkmin, jesteśmy tak zjarani, wolni. Przez chwilę nie ma czasu na to, by tęsknić.

  Twój świat byłby łatwiejszy gdybym nie wrócił.   To prawda. Ale bez ciebie to nie byłby mój świat.

cociebolikurwo dodano: 22 lipca 2013

- Twój świat byłby łatwiejszy gdybym nie wrócił. - To prawda. Ale bez ciebie to nie byłby mój świat.

'' Kto Ci powiedział  że wolno się przyzwyczajać ?Kto Ci powiedział  że cokolwiek jest na zawsze ? ''

ziuum15 dodano: 19 lipca 2013

'' Kto Ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać ?Kto Ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze ? ''

''  …  nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co ? Żeby usłyszeć: „Nie martw się jakoś to będzie  ? To sama to sobie mogę powiedzieć. ''

ziuum15 dodano: 17 lipca 2013

'' […] nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co ? Żeby usłyszeć: „Nie martw się jakoś to będzie" ? To sama to sobie mogę powiedzieć. ''

Potrzebuję odpoczynku od życia. Muszę wyjechać  przesiedzieć całe dnie na brzegu morza ze spojrzeniem w miejsce  które nie ma końca  wpatrywać się w niebo o 4 nad ranem z kubkiem gorącej herbaty pokrzepiającej moje zimne dłonie  dopuszczać przez słuchawki do uszu najlepsze nuty z playlisty  nie odpisywać na wiadomości  nie odbierać któryś z kolei telefonów. Czas się zatrzymać i uporządkować myśli  ochłonąć  wrócić i żyć dalej.

buusiaa13 dodano: 15 lipca 2013

Potrzebuję odpoczynku od życia. Muszę wyjechać, przesiedzieć całe dnie na brzegu morza ze spojrzeniem w miejsce, które nie ma końca, wpatrywać się w niebo o 4 nad ranem z kubkiem gorącej herbaty pokrzepiającej moje zimne dłonie, dopuszczać przez słuchawki do uszu najlepsze nuty z playlisty, nie odpisywać na wiadomości, nie odbierać któryś z kolei telefonów. Czas się zatrzymać i uporządkować myśli, ochłonąć, wrócić i żyć dalej.

Zrobiłam wszystko  co w mojej mocy. Zadałam Ci każde ze stawianych sobie pytań i uzyskałam odpowiedzi. Wyjaśniłam Ci to  co wciąż leżało mi na sercu. Tylko tyle. Nic więcej nie mogę. Potrzeba teraz tylko jakiś plastrów  bandaży  bo moja pokaleczona dusza umiera.

definicjamiloscii dodano: 15 lipca 2013

Zrobiłam wszystko, co w mojej mocy. Zadałam Ci każde ze stawianych sobie pytań i uzyskałam odpowiedzi. Wyjaśniłam Ci to, co wciąż leżało mi na sercu. Tylko tyle. Nic więcej nie mogę. Potrzeba teraz tylko jakiś plastrów, bandaży, bo moja pokaleczona dusza umiera.

Prysznic. Wracam do życia. Próbuję wrócić. Kończę dziś szesnaście lat i najwyższa pora  by przestać oceniać życie jakby zbliżało się ku końcowi. Zawsze słuchałam serca   dzisiaj jest niemową.

definicjamiloscii dodano: 14 lipca 2013

Prysznic. Wracam do życia. Próbuję wrócić. Kończę dziś szesnaście lat i najwyższa pora, by przestać oceniać życie jakby zbliżało się ku końcowi. Zawsze słuchałam serca - dzisiaj jest niemową.

Jestem zdezorientowana  pogubiona w tym  co dzieje się w moim życiu. Leżę nad ranem ze łzami w oczach  wciąż próbując zasnąć. Mam wzrok zapatrzony w lekko powiewającą firankę  a mimo to przed oczami szereg wspomnień z Tobą. Powietrze przesiąka autodestrukcją. Nie rozumiem tego  a mimo to zdałam sobie sprawę  że właśnie takie uczucie towarzyszyło Ci przez ostatnie dwa miesiące. Z tym  że w odpowiedzi na nie Ty piłeś i ćpałeś  a ja podobno jestem na to za porządna.

definicjamiloscii dodano: 14 lipca 2013

Jestem zdezorientowana, pogubiona w tym, co dzieje się w moim życiu. Leżę nad ranem ze łzami w oczach, wciąż próbując zasnąć. Mam wzrok zapatrzony w lekko powiewającą firankę, a mimo to przed oczami szereg wspomnień z Tobą. Powietrze przesiąka autodestrukcją. Nie rozumiem tego, a mimo to zdałam sobie sprawę, że właśnie takie uczucie towarzyszyło Ci przez ostatnie dwa miesiące. Z tym, że w odpowiedzi na nie Ty piłeś i ćpałeś, a ja podobno jestem na to za porządna.

Nie chcę wracać. Nie potrafiłabym spojrzeć w oczy Twojej rodzinie  znajomym po całej tamtej sytuacji. Nie myślę o powrocie  bo wiem jak tego nie chcesz. Byłoby Ci trudno znów mi zaufać. Nie gdybam nad czymś  co nie ma racji bytu. Ale tęsknię i tego nie zmienię jednym pstryknięciem.

definicjamiloscii dodano: 14 lipca 2013

Nie chcę wracać. Nie potrafiłabym spojrzeć w oczy Twojej rodzinie, znajomym po całej tamtej sytuacji. Nie myślę o powrocie, bo wiem jak tego nie chcesz. Byłoby Ci trudno znów mi zaufać. Nie gdybam nad czymś, co nie ma racji bytu. Ale tęsknię i tego nie zmienię jednym pstryknięciem.

Źle się czuję teraz  myśląc o Tobie i o Niej  razem  gdzieś u Ciebie  bo nie wierzę  że nie korzystasz z wolnego kwadratu. Dopiero teraz tak dotkliwie uświadamiam sobie jak kurewsko musiało Cię zaboleć moje zachowanie  jak nieludzki musiał być cały ten ból. Przepraszam po raz kolejny  a Ty po raz kolejny to przyjmiesz  choć nigdy nie powinieneś mi wybaczyć. Nigdy.

definicjamiloscii dodano: 14 lipca 2013

Źle się czuję teraz, myśląc o Tobie i o Niej, razem, gdzieś u Ciebie, bo nie wierzę, że nie korzystasz z wolnego kwadratu. Dopiero teraz tak dotkliwie uświadamiam sobie jak kurewsko musiało Cię zaboleć moje zachowanie, jak nieludzki musiał być cały ten ból. Przepraszam po raz kolejny, a Ty po raz kolejny to przyjmiesz, choć nigdy nie powinieneś mi wybaczyć. Nigdy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć