 |
-dlaczego tak na mnie patrzysz?
-wspomnienia
|
|
 |
wypomniał mi, że nie stosuje się do własnych zasad. wiedziałam, że to nastąpi. a może ten jebany napis nad łóżkiem nie odzwierciedla tego co czuje, może on codziennie ma mi przypominać że tak mam postępować. może nie umiem i chce się nauczyć. próbuje od lat. nie wychodzi. przykre, wiem. myślisz, że dlaczego teraz moje oczy nie są zamknięte ? za dużo wiem i dlatego kurwa nie śpie. /mzcs
|
|
 |
Mówię Ci, co chcesz usłyszeć. I mówię to dla Ciebie.
|
|
 |
Podobno lubisz prawdę? Jak lubisz to czemu zawsze ryczysz kiedy Ci ją wygarnę?
|
|
 |
To wraca gdy budzę się z kacem patrząc na blizny.
|
|
 |
Nie wiem, czy w ogóle jest to możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość.
|
|
 |
Myślisz, że wspomnienie rozbite na tysiące kawałków przestaje być wspomnieniem? A może ma się wtedy zamiast jednego tysiąc wspomnień? Jeśli tak, to myślisz, że teraz każde z tego tysiąca będzie bolało z osobna?
|
|
 |
Jest mi tak pięknie smutno. Jak kiedyś…
|
|
 |
Budziłam się w smutku, zasypiałam w smutku i chciałam być smutna pomiędzy.
|
|
 |
Żeby przeżywać życie, trzeba widzieć w nim sens. Żeby chcieć rano wstać z łóżka, trzeba widzieć w tym jakiś cel.
|
|
 |
Są różne rodzaje miłości. Jedne tlą się latami, jak ogień podtrzymywany w kominku, inne wybuchają gwałtownie jak wulkan i równie szybko gasną.
|
|
 |
Ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej.
|
|
|
|