![Słowa mają ogromną moc ale bez czynów są niczym.](http://files.moblo.pl/0/4/42/av65_44202_11074104_733842846731998_7058343368404393634_n.jpg) |
Słowa mają ogromną moc, ale bez czynów są niczym.
|
|
![Dobra niechętnie przyznam się że tęsknię.](http://files.moblo.pl/0/4/42/av65_44202_11074104_733842846731998_7058343368404393634_n.jpg) |
Dobra niechętnie przyznam się że tęsknię.
|
|
![Weź mnie ja umrę przy tobie. Nie lubię świata.](http://files.moblo.pl/0/4/42/av65_44202_11074104_733842846731998_7058343368404393634_n.jpg) |
"Weź mnie, ja umrę przy tobie. Nie lubię świata."
|
|
![Myślę że najtrudniejsza rzeczą w przywiązaniu jest pozwolić temu odejść.](http://files.moblo.pl/0/4/42/av65_44202_11074104_733842846731998_7058343368404393634_n.jpg) |
Myślę, że najtrudniejsza rzeczą w przywiązaniu jest pozwolić temu odejść.
|
|
![Co zrobisz kiedy jedyną osobą która mogłaby cię pocieszyć jest ta przez która płaczesz?](http://files.moblo.pl/0/4/42/av65_44202_11074104_733842846731998_7058343368404393634_n.jpg) |
Co zrobisz kiedy jedyną osobą która mogłaby cię pocieszyć jest ta przez która płaczesz?
|
|
![Miłość oznacza dawanie szans gdy tak naprawdę wyczerpał się ich limit.](http://files.moblo.pl/0/4/42/av65_44202_11074104_733842846731998_7058343368404393634_n.jpg) |
Miłość oznacza dawanie szans, gdy tak naprawdę wyczerpał się ich limit.
|
|
![Mówią do mnie rusz głową a ja nie mam siły nawet ruszyć ręką.](http://files.moblo.pl/0/4/1/av65_40164_123.jpg) |
Mówią do mnie rusz głową, a ja nie mam siły nawet ruszyć ręką.
|
|
![Chcę mieć wszystko a nie znieść wszystko.](http://files.moblo.pl/0/4/1/av65_40164_123.jpg) |
Chcę mieć wszystko, a nie znieść wszystko.
|
|
![Było milo. Jak sobie tak pomyślę to rzeczywiście było milo. Przez kilka głupich przezroczystych podartych już teraz na kawałeczki jak nieważne dokumenty momentów. Chwil paragonów. Przez chwilę rzeczywiście było miło.](http://files.moblo.pl/0/4/1/av65_40164_123.jpg) |
Było milo. Jak sobie tak pomyślę, to rzeczywiście było milo. Przez kilka
głupich, przezroczystych, podartych już teraz na kawałeczki jak nieważne dokumenty,
momentów. Chwil - paragonów. Przez chwilę rzeczywiście było miło.
|
|
![Czas wyłączyć zadawanie pytań. Przestać ogarniać dlaczego to w ogóle się dzieje. To się staje. To pewna konsystencja rzeczywistości jej budowa przyzwyczaiłeś się do pewnego stanu skupienia bo nikt jej jeszcze do tej pory tak bardzo nie podgrzał.](http://files.moblo.pl/0/4/1/av65_40164_123.jpg) |
Czas wyłączyć zadawanie pytań. Przestać ogarniać, dlaczego to w ogóle się
dzieje. To się staje. To pewna konsystencja rzeczywistości, jej budowa, przyzwyczaiłeś
się do pewnego stanu skupienia, bo nikt jej jeszcze do tej pory tak bardzo nie
podgrzał.
|
|
![Jest cienka linia pomiędzy normalnością a szaleństwem. Na rzeczy które się dzieją patrzysz jak na jasno wytyczony program. Nie umiesz przewidzieć przyszłości ale normalnym jest że istnieje logika przyczynowo skutkowa że nie ma czegoś takiego jak ekstremalnie zły pech jak przeznaczenie jak piątek trzynastego że owszem otacza cię układanka ale pewne rzeczy po prostu nie powinny mieć miejsca.](http://files.moblo.pl/0/4/1/av65_40164_123.jpg) |
Jest cienka linia pomiędzy
normalnością a szaleństwem. Na rzeczy, które się dzieją, patrzysz jak na jasno
wytyczony program. Nie umiesz przewidzieć przyszłości, ale normalnym jest, że
istnieje logika przyczynowo-skutkowa, że nie ma czegoś takiego jak ekstremalnie zły
pech, jak przeznaczenie, jak piątek trzynastego, że owszem, otacza cię układanka, ale
pewne rzeczy po prostu nie powinny mieć miejsca.
|
|
![No bo czy masz jeszcze prawo uważać się za osobę poczytalną gdy zaczynasz robić rzeczy których tak naprawdę nie chcesz a z drugiej strony nikt też nie wydał ci żadnego polecenia?](http://files.moblo.pl/0/4/1/av65_40164_123.jpg) |
No bo czy masz jeszcze prawo uważać się za osobę poczytalną, gdy zaczynasz
robić rzeczy, których tak naprawdę nie chcesz, a z drugiej strony nikt też nie wydał ci
żadnego polecenia?
|
|
|
|