|
jedna tysięczna chwila w nieobecności
|
|
|
dałam tobie cząstkę siebie i nie wzięłam jej z powrotem
|
|
|
rozum wszystko rozumie, tylko emocje się obraziły
|
|
|
są takie noce od innych ciemniejsze, kiedy się wolno rozpłakać
|
|
|
chętnie bym do was wyszła, ale od trzech dni rozczulam się nad sobą i myślę, że potrwa to trochę dłużej
|
|
|
całujesz mnie, robisz to nawet fajnie
|
|
|
ważne jest, czy mówisz prawdę, czy nikt nie płacze przez ciebie
|
|
|
porywam twoje piękne uśmiechy w krainę złudzeń
|
|
|
i byłoby to wszystko śmieszne, gdyby nie było takie smutne
|
|
|
jednej rzeczy nie rozumiem, te same myśli, ale inny sens wynika
|
|
|
ciężko być niewinną mi, kiedy siedzisz obok i patrzę na ciebie
|
|
|
czuje ze powoli przestaje słuchać co mówisz
|
|
|
|