 |
Nienawidzę Cię za to, że gdy się uśmiechasz miękną mi kolana. Nienawidzę za to, że na dźwięk Twego głosu drżą mi ręce. Nienawidzę za to, że nadal łamiesz mi serce...
|
|
 |
od dzisiaj będziesz dla mnie mężczyzną marki 'nic'. zasłużyłeś sobie. wybacz.
|
|
 |
Olewam to co mówią o Mnie inni ... Oni wszyscy byli zawsze jacyś dziwni ... Pełni zawiści, zazdrości ... Najchętniej obdarli by Mnie do kości! Nie znasz, więc po co pier****** Myślisz, że Mnie to rusza? boli? Chyba Ci się w główce pierd*** =] Mam swoje zdanie ... Więc uważaj na nie!! Moja cierpliwość ma swoje granice ... I czego się tak gapicie !? Jakieś wielkie odkrycie ?! Mam na to wszytsko wyjeb*ne W szczególności na te wasze fałszywe twarze!'
|
|
 |
I właśnie to do mnie dotarło. On nie wiedział, że ja go kochałam. Nie zdawał sobie sprawy jak silne było to uczucie. Nie miał pojęcia jak płakałam gdy odszedł. Myślał, że moja duma i siła charakteru pozwolą mi wyjść z tego związku bez najmniejszego szwanku. Mylił się. Do dzisiaj pamiętam mokrą pościel. Krew. Jednak to on, nie ja po kilkunastu dniach wplątał się w nowy związek. Taka to niby była wielka miłość?
|
|
 |
usiadła na ziemi i zaczęła się zastanawiać kim dla Niego jest .
|
|
 |
lubię usłyszeć "Dobrze że jesteś"... lubię wiedzieć że jestem potrzebna - że żyje dla kogoś... lubię widzieć uśmiech na twarzach innych gdy są obok... lubię gdy koło mnie są ludzie których kocham...
|
|
 |
` jestem małą i pyskatą blondyną... pełną wad... nieumiejącą odróżnić dobra od zła... szaloną i pewną siebie... jestem idiotką jedyną w swoim rodzaju... skrywającą wielki ból... płaczącą w kącie, a zarazem zwariowaną dziewczyną uzależnioną od śmiechu... którą powinni zamknąć w psychiatryku...! x D
|
|
 |
po prostu kochałam, po prostu zdecydowanie za mocno.
|
|
 |
But everything is nothing if I ain't got You ..
|
|
 |
pewnego dnia ktoś Cię skrzywdzi. I tego dnia, nie mogę się doczekać.
|
|
 |
[!] Wystarczy kilka niechcianych słów .. a wszystko może się spieprzyć .. ; /
|
|
 |
Miłośc... dać komuś taką siłę, żeby mógł nas bardzo skrzywdzić...
|
|
|
|