 |
Byłeś dobry , ale Twój kolega jest lepszy . ;D
|
|
 |
|
powiedzmy, że Cię nie kocham, nie myślę o Tobie, nie śnisz mi się, nie potrzebuję Cię, nie tęsknię, mam na Ciebie wylane. wierzysz? ja też nie.. / sitqa
|
|
 |
Twoje 'kiedyś' może zamienić się w każdej sekundzie na moje 'za późno'...
|
|
 |
Kocham jak się uśmiechasz.;-**
|
|
 |
Emocjonalna burza przeminęła, odzyskałam utracony spokój, pozostała jedynie wilgoć na policzkach po łzach, i taka.. pustka w sercu.
|
|
 |
Po pasterce. Nie chciało jej się jeszcze wracać do domu. Poszła gdzieś w ciemny kąt i zapaliła fajkę. Zaciągając się dymem zobaczyła, że ktoś idzie w jej stronę. Wystraszyła się i schowała za siebie papierosa. Akurat jechało auto i poznała twarz chłopaka. Zaparło jej dech w piersiach. Podszedł do niej i poczuła, jego zapach. Chrząknęła znacząco. 'Co?' Zapytała z niepokojem. 'Chciałem złożyć Ci życzenia.' Spuścił głowę. Wyklepał standardowe 'Szczęścia i pomyślności.' Stała w ciszy. Dokończyła fajkę. Już miała go minąć, ale zatrzymała się na sekundę. Stali ramię w ramię. Szepnęła mu do ucha 'A ja Ci życzę miłości. Cholernie dużo miłości, przez którą będziesz krzyczał do nieba z bólu. W tamtym roku bym Cię pocałowała, dziś wolałabym napluć Ci w twarz.' Miał najsmutniejsze oczy świata. 'Wesołych Świąt!' Rzuciła na odchodne czując, jak kolejne łzy zamarzają na twarzy.
|
|
 |
no dalej, przecież wiem, że chcesz mnie przytulić..
|
|
 |
dobrze wiesz ,że starałam się jak mogłam by nie zapomnieć co stało się z nami, co stało się z tobą ,ale z dnia na dzień wszystko przemija, poprostu oddalamy sie od siebie .. nie zmieniajmy już nic ,pozwolmy sobie nawzajem isc na przód , nie przeszkadzajmy sobie wiecej ...
|
|
 |
Jak bardzo boli fakt, że spieprzyłam Ci z przed nosa ? Jak bardzo boli to, że mogłeś mnie mieć, lecz nie potrafiłeś zatrzymać .?
|
|
 |
do grzecznych dziewczynek przychodzi Mikołaj , do niegrzecznych przychodza chłopcy . ;D
|
|
 |
on miał na ramieniu tatuaż z sercem, a w nim jej inicjały . Ona na ramieniu miała róże z cierniem, a gdzie jego inicjały . ? - Jak odejdzie, nie będzie bolało .
|
|
 |
mogłabym być najlepsza, ale mi się nie chce. xd
|
|
|
|