 |
wolałabym, żebyś złamał mi nos zamiast serca.
|
|
 |
dlaczego ja nie umiem się zakochać w kimś normalnym, w kimś, kto by odwzajemnił moje uczucia? Dlaczego muszę sobie wybrać najgorszego skurwysyna na tym świecie?
|
|
 |
nawet trzymając Cię za rękę, byłam najszczęśliwsza na świecie. Przecież miałam wtedy w dłoni mój cały świat.
|
|
 |
Chłopak, który doprowadził Cię do łez, nie jest wart Twojego uśmiechu.
|
|
 |
Te dwa tygodnie to była męczarnia. Świadomość, że jest blisko, a jednocześnie tak cholernie daleko. Że siedzi zaledwie dwa siedzenia za mną, nieświadomy, że aż skręca mnie z bólu, z miłości do niego. Słyszę jego głos, i wspomnienia zalewają mnie niczym Tsunami. Widzę jego uśmiech i muszę odwrócić głowę, żeby nie wybuchnąć przed nim płaczem. Nie zamieniłam z nim ani słowa, ale żywiłam się samym faktem, że jest. Chociaż nie pokazywałam tego, to bolało jak cholera. Ostatkiem sił powstrzymywałam cisnące się do oczu łzy, ale nie zapłakałam ani razu. Zobacz, jednak potrafię być silna.
|
|
 |
Kocham cię. Ani mi powiedzieć nie wolno tego ani tobie wiedzieć./ K. Przerwa Tetmajer
|
|
 |
słuchaj swojego serca. bo kto lepiej niż ono będzie wiedział, co zrobić byś była szczęśliwa?
|
|
 |
"Zamykam oczy i spuszczam głowę, gdy widzę Ciebie przypadkiem. Gdy jestem w miejscach, gdzie byliśmy razem, przystaję i płaczę ukradkiem..."
|
|
 |
żyjemy dla weekendów, z których nie będziemy nic pamiętać.
|
|
 |
to głupie uczucie, gdy wychodzisz ze znajomymi na kawę, a wracasz do domu najebany jak messerschmitt..
|
|
|
|