 |
to nie dem6n6l6gia, to coś więcej niż rap, żyje na osiedlu, mam zawsze co mam, żyje na osiedlu, chciałbym coś Ci dać, jedno słowo zakończyło tą rozmowę, wypierdalaj, moje serce zawsze przy Tobie.
|
|
 |
gruba lina uczucia, ktoś je zdeptał z buta, została tylko cienka nić uczucia, w sumie jej nie ma, bo zabrały mi ją strzępy wspomnienia, to już nic nie da, za daleko jesteśmy od siebie, nawet wiara w lepsze jutro, życie zabiera...
|
|
 |
z mojego rozumu nic tu kurwa nie zostanie, z potylicy wypłyną mózg, z mojego czoła wycieka wiara, odchodzę od was raz na zawsze...
|
|
 |
słowa wypowiedziane wakacyjną nocą.
|
|
 |
wspomnienia. tyle osób chce, aby zniknęły z ich życia, a ja? ja chcę, żeby zostały.
|
|
 |
Na gadu powinien być status 'poczekaj muszę ogarnąć o co chodzi'.
|
|
 |
Przychodzą takie momenty, że żaden wulgaryzm nie jest w stanie określić tego co czujemy.
|
|
 |
Są miejsca, rzeczy, ludzie, daty, które znaczą coś więcej.
|
|
 |
rozmowy o niczym, a wtedy wydawało się, że jednak do czegoś prowadziły.
|
|
 |
Zawsze chciałam rzucić komuś tortem w twarz, tak jak to robią w amerykańskich filmach.
|
|
 |
chociaż mówię wszystkim dookoła że nic z tego nie będzie,
to mój PIN w telefonie to nadal twoja data urodzin
|
|
|
|