głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maitai

 Ale temu uśmiechowi nie można było się oprzeć. Ten uśmiech mógłby wygrywać wojny i leczyć raka.

rexona1234 dodano: 3 września 2014

"Ale temu uśmiechowi nie można było się oprzeć. Ten uśmiech mógłby wygrywać wojny i leczyć raka."

Nie naprawiaj życia innym dorosłym. Zajmij się swoim. — Beata Pawlikowska

fcuk dodano: 3 września 2014

Nie naprawiaj życia innym dorosłym. Zajmij się swoim. — Beata Pawlikowska

 Pamiętam tylko  że zobaczyłam go i wiedziałam  że to musi być on  więc podeszłam i powiedziałam do niego: 'Chodź'.   I on poszedł  i został ze mną  ... .   ...  wszystko było wspaniale  bo przecież u każdego 'wspaniale' wygląda mniej więcej tak samo.    ...  A potem wszystko zaczęło się pieprzyć  co jest dużo ciekawsze  bo u każdego wszystko zaczyna się pieprzyć odrobinę inaczej.

fcuk dodano: 3 września 2014

"Pamiętam tylko, że zobaczyłam go i wiedziałam, że to musi być on, więc podeszłam i powiedziałam do niego: 'Chodź'. I on poszedł, i został ze mną (...). (...) wszystko było wspaniale, bo przecież u każdego 'wspaniale' wygląda mniej więcej tak samo. (...) A potem wszystko zaczęło się pieprzyć, co jest dużo ciekawsze, bo u każdego wszystko zaczyna się pieprzyć odrobinę inaczej."

  Najgorsza jest nadzieja. Ta  która mówi  że są jakieś szanse i Ty w to wierzysz. Siedzisz i myślisz  czy w końcu się uda  zamiast tak po prostu wstać i odejść. Zastanawiasz się  kiedy to wszystko przyjdzie  kiedy dobrniesz do celu  kiedy uda się to  na co czekasz  kiedy w końcu nadzieja spełni swoją rolę. Ale ona tego nie robi. Tylko mówi Ci  że masz wierzyć  bo są szanse. Ale skup się i posłuchaj rozumu   tych szans tak naprawdę nigdy nie było.

rexona1234 dodano: 2 września 2014

" Najgorsza jest nadzieja. Ta, która mówi, że są jakieś szanse i Ty w to wierzysz. Siedzisz i myślisz, czy w końcu się uda, zamiast tak po prostu wstać i odejść. Zastanawiasz się, kiedy to wszystko przyjdzie, kiedy dobrniesz do celu, kiedy uda się to, na co czekasz, kiedy w końcu nadzieja spełni swoją rolę. Ale ona tego nie robi. Tylko mówi Ci, że masz wierzyć, bo są szanse. Ale skup się i posłuchaj rozumu - tych szans tak naprawdę nigdy nie było.

Są miejsca  z których się nie wraca. Są szkody  których się nie naprawi.

jachcenajamaice dodano: 1 września 2014

Są miejsca, z których się nie wraca. Są szkody, których się nie naprawi.

Wyjdź z domu  to co  że pada deszcz. Śmiej się  to co  że nie masz powodu. Rób zdjęcia to co  że zła fryzura. Bądź jak kiedyś. Bądź tą małą dziewczynką  dla której łzy były powodem do dumy  a śmiech na porządku dziennym. Nie przejmuj się  bądź.

fcuk dodano: 27 sierpnia 2014

Wyjdź z domu, to co, że pada deszcz. Śmiej się, to co, że nie masz powodu. Rób zdjęcia to co, że zła fryzura. Bądź jak kiedyś. Bądź tą małą dziewczynką, dla której łzy były powodem do dumy, a śmiech na porządku dziennym. Nie przejmuj się, bądź.

Podobno czasem warto zacząć wszystko od nowa. Przewrócić świat do góry nogami  zaryzykować  zawalczyć i postawić wszystko na jedną kartę. Życie to gra  którą można wygrać...trzeba mieć tylko dobrą strategie i się nie poddawać.

fcuk dodano: 27 sierpnia 2014

Podobno czasem warto zacząć wszystko od nowa. Przewrócić świat do góry nogami, zaryzykować, zawalczyć i postawić wszystko na jedną kartę. Życie to gra, którą można wygrać...trzeba mieć tylko dobrą strategie i się nie poddawać.

 Codziennie zakładam tą samą sukienkę z własnej skóry. Codziennie do głowy wsypuję zawartość mojej torby i połowę świata. Co pięć dni w skupieniu strzygę jeden milimetr moich włosów  żeby nikt nie zorientował się  że z każdym dniem jestem Kimś Innym... Generalnie jestem silna  tylko czasem odcinam sobie dłonie.

fcuk dodano: 24 sierpnia 2014

"Codziennie zakładam tą samą sukienkę z własnej skóry. Codziennie do głowy wsypuję zawartość mojej torby i połowę świata. Co pięć dni w skupieniu strzygę jeden milimetr moich włosów, żeby nikt nie zorientował się, że z każdym dniem jestem Kimś Innym... Generalnie jestem silna, tylko czasem odcinam sobie dłonie."

 Przyjedź do mnie. Najszybciej  jak możesz. Mam herbatę z cukrem albo bez. Już nie pamiętam  czy słodzisz.  Przyjedź do mnie. Najszybciej  jak możesz. Mam te gorzkie cukierki. Wiesz które. Już nie pamiętam  czy je lubisz.  Przyjedź do mnie. Najszybciej  jak możesz. Mam wino czerwone.  Już nie pamiętam  czy bez niego potrafimy rozmawiać.

fcuk dodano: 19 sierpnia 2014

"Przyjedź do mnie. Najszybciej, jak możesz. Mam herbatę z cukrem albo bez. Już nie pamiętam, czy słodzisz. Przyjedź do mnie. Najszybciej, jak możesz. Mam te gorzkie cukierki. Wiesz które. Już nie pamiętam, czy je lubisz. Przyjedź do mnie. Najszybciej, jak możesz. Mam wino czerwone. Już nie pamiętam, czy bez niego potrafimy rozmawiać."

 Już cztery razy przestałem Cię kochać i zacząłem na nowo.

rexona1234 dodano: 17 sierpnia 2014

"Już cztery razy przestałem Cię kochać i zacząłem na nowo."

Miałam rację. Większość była warta mniej. Nie mogłam tylko rozgryźć jego. Jeszcze niedawno powiedziałabym  że wart jest więcej  o wiele więcej. Teraz   zaczęłam wątpić. Chyba chciałam  żeby okazał się wart więcej  ale kiedy spojrzałam mu w oczy  błyszczące oczy  po raz pierwszy miałam pewność  że wart jest mniej.

rexona1234 dodano: 17 sierpnia 2014

Miałam rację. Większość była warta mniej. Nie mogłam tylko rozgryźć jego. Jeszcze niedawno powiedziałabym, że wart jest więcej, o wiele więcej. Teraz - zaczęłam wątpić. Chyba chciałam, żeby okazał się wart więcej, ale kiedy spojrzałam mu w oczy, błyszczące oczy, po raz pierwszy miałam pewność, że wart jest mniej.

 Nie otworzył oczu  kiedy łóżko zaskrzypiało pod jej ciężarem. Wgramoliła się jakimś cudem za jego plecy  położyła się od strony ściany. Czuł jej rozgrzany oddech na karku. W głowie mu szumiało. Wypił za dużo  zdecydowanie. Miał ochotę zapalić. Wiedział  co za chwilę się stanie. Wiedział  że ona też wypiła za dużo. Cholera.  Co stało się później? Dobre pytanie. Nie zauważył nawet momentu  w którym jej oddech zamienił się w dotyk. Nie zauważył  kiedy objął jej wargi swoimi. Nie zauważył tego  co było później. Nie zauważył jej uczuć i tego  że była spętana przez alkohol i długo ukrywane pożądanie. Albo nie chciał zauważyć...  Wszystko  co wtedy się stało było puste. W jego ruchach nie było uczuć. Emocje... Emocje sam wywołał. Wyobraził je sobie i urzeczywistnił.  A potem był ból i wyrzuty sumienia. Jego sumienie i jej ból. Bo to była iluzja  którą on stworzył  złączona z jej uczuciem. Ułuda. Nic więcej.

rexona1234 dodano: 17 sierpnia 2014

"Nie otworzył oczu, kiedy łóżko zaskrzypiało pod jej ciężarem. Wgramoliła się jakimś cudem za jego plecy, położyła się od strony ściany. Czuł jej rozgrzany oddech na karku. W głowie mu szumiało. Wypił za dużo, zdecydowanie. Miał ochotę zapalić. Wiedział, co za chwilę się stanie. Wiedział, że ona też wypiła za dużo. Cholera. Co stało się później? Dobre pytanie. Nie zauważył nawet momentu, w którym jej oddech zamienił się w dotyk. Nie zauważył, kiedy objął jej wargi swoimi. Nie zauważył tego, co było później. Nie zauważył jej uczuć i tego, że była spętana przez alkohol i długo ukrywane pożądanie. Albo nie chciał zauważyć... Wszystko, co wtedy się stało było puste. W jego ruchach nie było uczuć. Emocje... Emocje sam wywołał. Wyobraził je sobie i urzeczywistnił. A potem był ból i wyrzuty sumienia. Jego sumienie i jej ból. Bo to była iluzja, którą on stworzył, złączona z jej uczuciem. Ułuda. Nic więcej."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć