 |
|
jeszcze kiedyś będzie dobrze, jeszcze kiedyś się ułoży, jeszcze kiedyś się podniosę. kiedyś. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
"prawdziwa miłość oznacza,że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz."
|
|
 |
|
Milczę, jakby ktoś trzymał zimny nóż na moim gardle i choć chłód mnie przenika, to wszystko jest nieważne.
|
|
 |
|
mimo wszystko, nigdy nie przestanie być dla mnie kimś ważnym. może nie tyle, co ważnym, ale człowiekiem, którego nie będę potrafiła zwyczajnie minąć na ulicy. wraz ze sobą, zawsze będzie przynosił jakieś wspomnienia, jedne gorsze, drugie trochę lepsze, czasem nawet łzy. zakochanie, szczęście, nadzieja, ból i "wreszcie" strata. nieodwołalne pytanie „co by było gdyby?”.. to trudne i mimo wszystko przykre, ale tak już jest i nic, ani nikt nie jest i nie będzie w stanie tego zmienić../keepyouforever
|
|
 |
|
Najgorsze jest nie wiedzieć, czego się chce.. / j.
|
|
 |
|
Czasami smutek przysłania mi świat, czasami wszystkie noże w kuchni radośnie się do mnie uśmiechają.
|
|
 |
|
Staram się nie okazywać uczuć nigdy i wiem, że to wszystko mnie bardziej niszczy. — Bonson
|
|
 |
|
Nie znajdziesz szczęścia, tam gdzie lawina kłamstw.
|
|
 |
|
Każda kolejna łza, zabiera kawałek serca.
|
|
 |
|
Kłótnia, bolesne słowa i jeszcze gorsze milczenie. Nieprzespana noc, a te krótkie momenty snu opowiadały o naszym końcu. Pobudka, brak wiadomości, ból psychiczny,który miesza się już z tym fizycznym. Podkrążone oczy i cały dzień nie mogłam przełknąć jedzenia, więc chodziłam jak żywy trup. Znajomi patrząc na moją zapłakaną twarz nawet nie pytali co jest, bo dobrze wiedzieli,że to zawsze jesteś Ty. Koszmarny dzień, koszmarny smutek i co chwila coś mi o Tobie przypominało. Nie radzę sobie, kompletnie sobie nie radzę z nami, z tym co się dzieję, co mówimy i milczymy. Proszę, nie spierdolmy tego, proszę, nie poddawajmy się. Nie jestem gotowa na śmierć./esperer
|
|
|
|